Nowa lista refundacyjna. Drożeją leki na cukrzycę i niektóre antybiotyki

Wejście w życie nowej listy leków refundowanych (obowiązującej od 1 marca br.) oznacza, że pacjenci zapłacą więcej niż do tej pory za 601 leków. Wśród nich są m.in. insuliny stosowane w leczeniu cukrzycy. Niektóre drożeją o kilkadziesiąt złotych.

Publikacja: 01.03.2023 14:02

Nowa lista refundacyjna. Drożeją leki na cukrzycę i niektóre antybiotyki

Foto: Adobe Stock

Złe wiadomości dotyczą pacjentów leczących się na cukrzycę typu 1. Stosowane przez nich insuliny (leki z substancją czynną o nazwie Insulinum glarginum) podrożeją o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt złotych. Największy wzrost dotyczy preparatu o nazwie Toujeo (roztwór do wstrzykiwań we wstrzykiwaczu, opakowanie zawiera 10 wstrzykiwaczy). Do tej pory pacjenci z własnej kieszeni dopłacali do niego 207,2 zł. Od 1 marca br. zapłacą 248,51 zł (wzrost o 41,31 zł). Drugi w kolejce jest Abasaglar, roztwór do wstrzykiwań we wkładzie (opakowanie zawiera 10 wkładów). Do tej pory kosztował 91,78 zł, teraz trzeba będzie za niego płacić 119,32 zł. To oznacza wzrost o 27,54 zł.

Czytaj więcej

Rosjanie masowo wykupują Viagrę. Bo kończą się dostawy

Na liście leków, których ceny dla pacjentów wzrosły po kilka złotych za opakowanie są m.in. antybiotyki bazujące na amoksycylinie, silne leki przeciwbólowe z zawartością chlorowodorku tramadolu oraz leki na cholesterol bazujące na substancji czynnej o nazwie Atorvastatinum.

Ze zdecydowanie największym wzrostem ceny mierzyć się będą musieli jednak pacjenci stosujący lek o nazwie Firazyr (Icatibantum, roztwór do wstrzykiwań, 10 mg/ml, 1 amp.-strz.po 3 ml. Stosowany jest on jest przy leczeniu ostrych, zagrażających życiu napadów obrzęku naczynioruchowego (u osób cierpiących na dziedziczną odmianę tej choroby). Za opakowanie zawierającej jedną ampułkostrzykawkę, za które do tej pory pacjenci płacili 3,20 zł, teraz będą płacić 200 zł.

Na nowej liście refundacyjnej znajdują się też jednak preparaty, za których pacjenci będą płacić mniej. Lista ta obejmuje 328 produktów. Największy spadek dotyczy preparatu stosowanego procesie odczulania na roztocza kurzu domowego. Za opakowanie zawierające dwie fiolki o pojemności 4,5 ml, do którego pacjenci do niedawna dopłacali prawie 487 zł, teraz będą dopłacać niecałe 34 zł.

Kolejne obniżki kwot, jakie pacjenci dopłacają do leków są mniej „spektakularne”. Stawki rzędu ok. 30 zł dotyczą m.in. dwóch leków stosowanych np. przy zapłodnieniu in vitro. Dopłata ze strony pacjenta do jednego z tych preparatów przed 1 marca br. wynosiła prawie 380 zł, obniżono ją do niecałych 350 zł. W przypadku drugiego dotychczasowa kwota to prawie 130 zł, po zmianie jest niecałe 101 zł.

Pozytywne zaskoczenie mogą też przeżyć w aptece pacjenci leczący się na astmę, mukowiscydozę, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) czy padaczkę. Część specyfików stosowanych przy tych schorzeniach potaniała o kilkanaście złotych.

Obowiązująca od 1 marca br. lista refundacyjna dotyczy także programów lekowych i chemioterapii stosowanych w leczeniu szpitalnym. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia (MZ), polscy pacjenci zyskali dostęp do 42 nowoczesnych terapii: 31 w zakresie chorób onkologicznych i 11 nieonkologicznych. Wśród nich jest 19 chorób rzadkich i ultrarzadkich. W przypadku części preparatów zwiększyła się lista wskazań objętych refundacją. Z listy refundacyjnej zniknęło 36 produktów bądź wskazań figurujących w poprzednim obwieszczeniu MZ. Resort wyjaśnia, że przyczyną tego było: wpłynięcie wniosków o skrócenie terminu obowiązywania decyzji refundacyjnych; upłynięcie terminu obowiązywania decyzji refundacyjnych; odmową refundacji na kolejny okres.

Złe wiadomości dotyczą pacjentów leczących się na cukrzycę typu 1. Stosowane przez nich insuliny (leki z substancją czynną o nazwie Insulinum glarginum) podrożeją o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt złotych. Największy wzrost dotyczy preparatu o nazwie Toujeo (roztwór do wstrzykiwań we wstrzykiwaczu, opakowanie zawiera 10 wstrzykiwaczy). Do tej pory pacjenci z własnej kieszeni dopłacali do niego 207,2 zł. Od 1 marca br. zapłacą 248,51 zł (wzrost o 41,31 zł). Drugi w kolejce jest Abasaglar, roztwór do wstrzykiwań we wkładzie (opakowanie zawiera 10 wkładów). Do tej pory kosztował 91,78 zł, teraz trzeba będzie za niego płacić 119,32 zł. To oznacza wzrost o 27,54 zł.

Pozostało 80% artykułu
Biznes
Polska Moc Biznesu: w centrum uwagi tematy społeczne i bezpieczeństwo
Biznes
Zyski z nielegalnego hazardu w Polsce zasilają francuski budżet? Branża alarmuje
Materiał Promocyjny
Kongres Polska Moc Biznesu 2024: kreowanie przyszłości społeczno-gospodarczej
Biznes
Domy po 1 euro na Sardynii. Wioska celuje w zawiedzionych wynikami wyborów w USA
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Litwa inwestuje w zbrojeniówkę. Będzie więcej pocisków dla artylerii