Z końcem lutego PFR zakończył przyjmowanie wniosków o wsparcie z tarczy finansowej 2.0. Tarcza ruszyła w połowie stycznia. Inaczej niż tarcza finansowa 1.0, z której mogły korzystać wszystkie firmy z dużym ubytkiem przychodów, tarcza 2.0 była skierowana do firm z 54 branż, które w ocenie rządu najmocniej ucierpiały na skutek pandemii.
Gdzie trafiła tarcza
– Wielkość wsparcia udzielonego w ramach tarczy finansowej 2.0 jest zbliżona do tego, co zakładaliśmy. Ocenialiśmy, że sięgnie ono około 8 mld zł – mówił w poniedziałek Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. – Pieniądze z tarczy pomogły firmom zbudować bufor finansowy, który pozwoli im zachować płynność finansową – dodał.
Średnia kwota subwencji wypłaconej mikrofirmom to 81 tys. zł. Małe i średnie firmy dostały przeciętnie po 530 tys. zł. Ze wsparcia skorzystało przeszło 39,4 tys. mikrofirm i nieco ponad 6,8 tys. małych i średnich.
Najwięcej pieniędzy popłynęło do firm z branży gastronomicznej. Restauracje i inne placówki gastronomiczne dostały prawie 2,4 mld zł wsparcia. W sumie trafiło ono do blisko 15,6 tys. takich firm. Hotele i inne obiekty noclegowe dostały 1,5 mld zł wsparcia. Tu pieniądze trafiły do prawie 4,9 tys. firm. Przeszło 2,1 tys. firm z branży fitness i sportowej dostało 314 mln zł.