Australijskie miasteczko rozdaje ziemię. Setki zainteresowanych

Miasteczko Quilpie w australijskim stanie Queensland, chce zwiększyć liczbę mieszkańców i rozdaje ziemię za darmo. Setki osób są zainteresowane ofertą, mimo, iż klimat raczej nie jest tam sprzyjający.

Publikacja: 01.11.2021 08:56

Droga do miasteczka Quilpie

Droga do miasteczka Quilpie

Foto: Troykeith85/Wikimedia/CC BY-SA 3.0

Temperatury w okolicach Quilpie sięgają nawet ponad 40 stopni C, a rekordowa temperatura zanotowana w tek okolicy to 47,1 stopni C. Mimo, że rośnie tam sporo drzew, to w czasie suszy, która zdarza się dość często krajobraz staje się suchy i pusty. Mieszkańcy miejscowości i okolicznych farm zajmują się wypasem owiec i bydła albo pracują w przemyśle wydobywczym. Obszar ten ma jedne z największych złóż opalu głazowego na świecie, a także rozległe złoża gazu i ropy naftowej. Mimo to według danych z 2016 roku w Quilpie mieszka zaledwie 595 osób.

Centrum miasteczka Quilpie

Centrum miasteczka Quilpie

Foto: Troykeith85/Wikimedia/CC BY-SA 3.0

Quilpie jest położone "pośrodku niczego" – pisze "The New York Times", od Brisbane dzieli je ponad 950 km. Nie jest to popularne miejsce dla nowego osadnictwa, dlatego też władze miejscowości opublikowały ogłoszenie, że ziemię w okolicy będzie można nabyć za 12,5 tys. dolarów, ale jeśli wybuduje się na niej dom o wartości 750 tys. dol. i spędzi w nim co najmniej sześć miesięcy, otrzyma się zwrot wpłaconej kwoty. W krótkim czasie napłynęło ponad 300 zgłoszeń, w tym z Hongkongu, Indii i krajów europejskich. Przedstawiciele miejskiego samorządu chcą ściągnąć do miasta młodych ludzi, którzy nie tylko wybudują domy, ale założą rodziny a być może także założą własny biznes lub znajdą prace w okolicy.

W Quilpie jest darmowy basen dla mieszkańców, całodobowa siłownia, kręgielnia, klub golfowy, biblioteka, kilka sklepów oraz pub i poczta, a nawet hotel. W okolicy jest też jezioro. Co tydzień odbywają się wydarzenia kulturalne i sportowe, takie jak przedstawienia operowe, wyścigi konne i triatlony.

Tęcza nad Quilpie

Tęcza nad Quilpie

Foto: Troykeith85/Wikimedia/CC BY-SA 3.0

Do sprzedania jest pięć działek na których można od razu wybudować domy. Stuart McKenzie, burmistrz Quilpie, powiedział, że zainteresowanie ziemia jest „nadzwyczajne”, a władze miejskie będą „będą szczęśliwe”, nawet jest powstaną trzy z planowanych pięciu domów - pisze dziennik „The Guardian”. Problem, z jakim boryka się miasto, polega na tym, że ma ono więcej ludzi i wolnych miejsc pracy niż dostępnych domów. Quilpie potrzebuje pielęgniarek, nauczycieli, mechaników, rzeźników, handlowców i barmanów.

Hotel w Quilpie

Hotel w Quilpie

Foto: Troykeith85/Wikimedia/CC BY-SA 3.0

Temperatury w okolicach Quilpie sięgają nawet ponad 40 stopni C, a rekordowa temperatura zanotowana w tek okolicy to 47,1 stopni C. Mimo, że rośnie tam sporo drzew, to w czasie suszy, która zdarza się dość często krajobraz staje się suchy i pusty. Mieszkańcy miejscowości i okolicznych farm zajmują się wypasem owiec i bydła albo pracują w przemyśle wydobywczym. Obszar ten ma jedne z największych złóż opalu głazowego na świecie, a także rozległe złoża gazu i ropy naftowej. Mimo to według danych z 2016 roku w Quilpie mieszka zaledwie 595 osób.

Biznes
Polska Moc Biznesu: w centrum uwagi tematy społeczne i bezpieczeństwo
Biznes
Zyski z nielegalnego hazardu w Polsce zasilają francuski budżet? Branża alarmuje
Materiał Promocyjny
Kongres Polska Moc Biznesu 2024: kreowanie przyszłości społeczno-gospodarczej
Biznes
Domy po 1 euro na Sardynii. Wioska celuje w zawiedzionych wynikami wyborów w USA
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Litwa inwestuje w zbrojeniówkę. Będzie więcej pocisków dla artylerii