mBank miał w III kwartale 101 mln zł zysku netto, czyli nieznacznie więcej (2 proc.) od średnich prognoz. Rezultat jest gorszy niż rok temu o 72 proc., ale lepszy niż w poprzednim kwartale o 16 proc.
- Wyniki mBanku były nieco lepsze niż oczekiwania, co jednak nie zmienia faktu, że z powodu zawiązania kolejnej wysokiej rezerwy na ryzyko prawne związane z kredytami hipotecznymi były one stosunkowo niskie na tle konkurencji. Marża odsetkowa nieznacznie spadła, dość znaczny był natomiast roczny wzrost dochodów prowizyjnych. Kontrola kosztów wydaje się że mogłaby być lepsza w obecnych warunkach. Podobnie jak w części innych banków kwartalny przyrost wolumenów minimalny. Rezultaty oceniamy jako neutralne w obecnej sytuacji – mówi Marcin Materna, szef działu analiz Millennium DM.
Wynik odsetkowy spadł o 10 proc. rok do roku a w porównaniu z poprzednim kwartałem o 5 proc., do 960 mln zł. Marża odsetkowa netto w grupie obniżyła się w ujęciu kwartalnym i w III kwartale wyniosła 2,15 proc. w porównaniu do 2,34 proc. w poprzednim kwartale. Wynik prowizyjny był nieco mocniejszy od prognoz, wyniósł 373 mln zł, czyli urósł przez rok o 13 proc. a kwartalnie o 3 proc. Koszty działania nie zaskoczyły, wyniosły 567 mln zł, co oznacza wzrost rok do roku o 4 proc. i spadek kwartalny o 1 proc.
Kluczowe znaczenie dla wyników banków mają teraz odpisy. Te w III kwartale wyniosły w mBanku 269 mln zł, czyli wyraźnie, bo 15 proc., mniej niż prognozowali analitycy. Rok do roku urosły o 8 proc. a kwartalnie spadły o 24 proc. Za spore odpisy odpowiadają głównie rezerwy frankowe – w III kwartale wyniosły 186 mln zł, czyli kolejny raz mocno obciążyły wyniki mBanku. Podano, że wzrost rezerwy na ryzyko prawne związane z tymi kredytami wynikał głównie ze zmiany zastosowanego w kalkulacji rezerwy wskaźnika prawdopodobieństwa przegranej oraz zwiększenia prognozowanej liczby nowych spraw. Wartość rezerw na wszystkie postępowania sądowe związane z umowami kredytowymi w CHF na koniec września wyniosła 862 mln zł.
Na koniec III kwartału przeciw bankowi toczyły się 6443 indywidualne postępowania sądowe wszczęte przez frankowiczów o łącznej wartości roszczeń w wysokości 1,15 mld zł. Pod koniec czerwca tych postępowań było 5353. Wartość bilansowa kredytów hipotecznych i mieszkaniowych udzielonych klientom indywidualnym w CHF wynosi 13,6 mld zł.