W maju polski sektor bankowy miał 1,48 mld zł zysku netto, co oznacza wzrost o 45 proc. rok do roku – wynika z danych Narodowego Banku Polskiego.

Wynik z odsetek spadł o 7,2 proc., czyli wyraźnie mniej niż w poprzednich miesiącach (spadał po kilkanaście proc.), bo baza porównawcza jest już niższa (wpływ cięcia stóp procentowych przeprowadzonych od marca do maja 2020 r.). Wynik z opłat i prowizji nadal jest bardzo mocno, urósł rok do roku o 22 proc., jeszcze mocniej niż w poprzednich miesiącach, gdy zwiększał się o kilkanaście procent. Łączne przychody operacyjne netto zmalały rok do roku o 0,6 proc.

W tym czasie koszty administracyjne zwiększyły się nieznacznie, bo o 0,6 proc. (w poprzednich miesiącach spadały ze względu na niższe składki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny). Największą ulgę w zakresie obciążenia rachunku zysków i strat przyniosły odpisy kredytowe – zmalały o prawie 50 proc. Dzięki temu zysk brutto urósł o 17 proc.

Po pięciu miesiącach branża ma 5,83 mld zł zysku netto, o 72 proc. więcej niż rok temu. Całkowite przychody operacyjne netto zmalały o 0,6 proc. rok do roku, koszty działania zmniejszyły się w większym stopniu, bo o 4,2 proc. Odpisy kredytowe spadły o niemal 50 proc. Wynik brutto wzrósł o 54 proc.