W kwietniu zysk netto polskiego sektora bankowego wynosił 896 mln zł, czyli okazał się o 36 proc. niższy niż rok temu. Pozytywną dla banków informacją jest fakt, że udało się wypracować w kwietniu zysk, bo w marcu strata netto wyniosła 307 mln zł.
- W bankach najgorsze dopiero przed nami, mimo że dla dynamiki PKB najgorsze już na nami – napisał Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP, na Twitterze.
Główny powód pogorszenia rok do roku wyniku netto w kwietniu to wzrost odpisów kredytowych o 54 proc., do blisko 1 mld zł. Po czterech miesiącach odpisy rok do roku urosły w podobnym stopniu, do 4,2 mld zł (w samym marcu, gdy banki zawiązywały dodatkowe rezerwy modelowe ze względu na pandemię, odpisy wyniosły 1,9 mld zł). Zmniejszył się także wynik odsetkowy po cięciu stóp procentowych w marcu i na początku kwietnia łącznie o 100 pb. Właśnie powodu wzrostu odpisów i spadku przychodów wynik netto zmalał po czterech miesiącach o 44 proc. wobec ubiegłego roku, do 2,36 mld zł. Całkowite przychody operacyjne netto w okresie styczeń-kwiecień wyniosły 22,95 mld zł, co oznacza spadek o 2,4 proc. rdr. Koszty administracyjne były na poziomie 12,8 mld zł, rosnąc rdr o 0,3 proc.
