Minister sprawiedliwości powiela działania poprzednika, proponując rozwiązania, które na pierwszy rzut oka nie wydają się złe, ale w rzeczywistości niewiele zmieniają.
Rynek usług prawnych jest już nasycony. Połączenie zawodów radcy prawnego i adwokata w jeden samorząd nie poprawi dostępu do wymiaru sprawiedliwości.
Procesowi legislacyjnemu trzeba ufać.
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas