Sztuczna inteligencja może być wykorzystana jako doping dla szachisty, ale też do wykrywania oszustw. W niedalekiej przyszłości może dostarczać dowodów w procesie karnym. Czy jednak jesteśmy w stanie zaufać jej na tyle, aby od jej wniosków uzależniać losy człowieka?
W Unii Europejskiej trwają prace nad przyjęciem kompleksowej regulacji dotyczącej sztucznej inteligencji. Technologia ma być skategoryzowana, ale z uwzględnieniem analizy ryzyka.