Iran wystrzelił we wtorek salwę pocisków balistycznych na Izrael, w całym kraju ogłoszono alarm. Irańska Gwardia Rewolucyjna poinformowała, że Iran wystrzelił rakiety na terytorium Izraela w odwecie za śmierć lidera Hamasu Ismaila Hanijego, szefa Hezbollahu Hasana Nasrallaha i irańskiego generała Abbasa Nilforuszana.
Izrael straszy Iran odwetem
Z kolei armia izraelska poinformowała, że zestrzeliła „dużą część” ze 180 rakiet. Według mediów izraelskich zginęła jedna osoba w Jerychu na Zachodnim Brzegu Jordanu: palestyński robotnik, w którego uderzyły odłamki rakiety.
- To poważny atak, który będzie miał konsekwencje - zapowiedział rzecznik Sił Obronnych Izraela kadm. Daniel Hagari.
Czytaj więcej
Iran wystrzelił rakiety w kierunku Izraela – poinformowała izraelska armia. Wcześniej urzędnicy Białego Domu i Departamentu Obrony ostrzegali, że Iran przygotowuje się do rozpoczęcia ataku rakietami balistycznymi na Izrael po jego ataku na południowy Liban.