W czwartek Sejm przyjął projekt ustawy przewidujący, że po 30 latach nie będzie można stwierdzić nieważności decyzji wydanej w postępowaniu administracyjnym z rażącym naruszeniem prawa, która była podstawą nabycia prawa lub stwarza uzasadnione oczekiwanie nabycia prawa. W takiej sytuacji - według projektu ustawy - organ administracji publicznej ograniczy się do stwierdzenia wydania decyzji z naruszeniem prawa oraz wskazania okoliczności, z powodu których nie stwierdził nieważności decyzji.
"Wierzymy w znaczenie rozwiązania kwestii restytucji spraw z czasów Holokaustu, by zapewnić sprawiedliwość i równość wszystkim ofiarom" - oświadczył w piątek Ned Price, rzecznik Departamentu Stanu USA.
Ocenił, że czwartkowa decyzja polskiego parlamentu "to krok w złą stronę".
"Wzywamy Polskę do nieposuwania tej ustawy do przodu" - zadeklarował Price.
Dowiedz się więcej:
Wiceszef MSZ o oświadczeniu Izraela: Zła wola
Wcześniej minister spraw zagranicznych Izraela Jair Lapid oświadczył, że "Polska musi postępować właściwie w stosunku do ocalałych z Holokaustu, w przeciwnym razie ucierpią jej więzi z Izraelem".