O wykryciu w Kalifornii tzw. południowoafrykańskiego wariantu koronawirusa poinformował gubernator stanu, Gavin Newsom.
Wariant B1.351, wykryty po raz pierwszy w RPA, stał się dominujący w tym kraju. Badania wykazały też, że w przypadku tego wariantu szczepionka AstraZeneca okazuje się nieskuteczna w ochronie przed łagodnym i umiarkowanym przebiegiem COVID-19 (w RPA przerwano szczepienia z jej użyciem).
Południowoafrykański wariant koronawirusa jest bardziej zakaźny niż oryginalny szczep wirusa, może też - jak wykazały badania - prowadzić do reinfekcji u osób, które przeszły COVID-19.
Pierwszy raz wariant ten wykryto w USA w styczniu, w Karolinie Południowej.
W Kalifornii wykryto jak dotąd również 159 przypadków tzw. brytyjskiego wariantu koronawirusa (B.1.1.7).