Zespół, kierowany przez dr Yu Wenbina ustalił, że chociaż wirus rozprzestrzeniał się szybko w obrębie targu z owocami morza w Wuhan, to jednak istniały jeszcze dwa istotne ogniska zachorowań, które pojawiły się 8 grudnia i 6 stycznia.
Badacze, na podstawie analizy genomów próbek wirusa ustalili, że wirus po raz pierwszy pojawił się poza targiem w Wuhan.
Według naukowców zatłoczony i często odwiedzany przez mieszkańców miasta targ stał się jedynie inkubatorem choroby, która jednak pojawiła się na nim z zewnątrz.
Wcześniejsze doniesienia chińskich służb odpowiedzialnych za ochronę zdrowia oraz WHO mówiły o tym, że u pierwszego znanego pacjenta zarażonego wirusem 2019-nCoV symptomy choroby pojawiły się 8 grudnia, a większość następnych zachorowań miała związek z targiem w Wuhan, który został zamknięty 1 stycznia w ramach walki z rozprzestrzenianiem się choroby.
Teraz badacze z Chińskiej Akademii Nauk ustalili, że wirus mógł zacząć przenosić się między ludźmi na początku grudnia, albo nawet pod koniec listopada.