48-letni mężczyzna z Bordeaux, pochodzenia chińskiego, był niedawno w Chinach, a po powrocie uskarżał się na gorączkę i kaszel. Początkowo konsultował się ze zwykłym lekarzem, ponieważ objawy wyglądały na klasyczne grypopodobne. Do szpitala w Bordeaux został przyjęty dopiero w czwartek, w celu „oceny i obserwacji”.
Testy przeprowadzone przez uznanego profesora Denisa Malvy'ego potwierdziły, że pacjent rzeczywiście jest zarażony koronawirusem.
Przeczytaj: WHO ostrzega, że szczególnie groźne mogą być koronawirusy roznoszone przez zwierzęta
Drugi przypadek potwierdzono również w Paryżu. Pacjent jest hospitalizowany w szpitalu Bichat.
Trzecia osoba, o której poinformowano w oddzielnym oświadczeniu Buzyn, jest krewną jednej z dwóch pierwszych zarażonych osób. Podobnie jak one, niedawno była w Chinach. Wszyscy zarażeni zostali odizolowani.