To prawdopodobnie efekt tego, że większość z nich w czasie nauki trafiła na staże właśnie do firm a nie aptek. Jak pokazują badania, ponad połowa ankietowanych (54 proc.) deklaruje, że bierze udział w nieobowiązkowych stażach zawodowych. Najczęstsze miejsce odbywania stażu to firma farmaceutyczna (67 proc.) i firma kosmetyczna (15 proc.). Pozostałe miejsca na które wskazywali studenci to apteka (7 proc.), laboratorium (7 proc.) oraz inne (poniżej 4 proc.)
Aż 75 proc. ankietowanych uważa, że nie ma dobrego dostępu do staży zawodowych, a 78 proc. twierdzi, że prowadzący zajęcia na uczelniach nie informują o możliwych ścieżkach zawodowych, które można realizować po ukończeniu studiów.
- Wciąż istnieją niezaspokojone potrzeby tj. brak wystarczającej ilości staży zawodowych. Ci młodzi ludzie chcą w nich uczestniczyć, a naszą rolą i odpowiedzialnością jest pomóc im w ich odnalezieniu i realizacji zawodowej – komentuje dr n. med. Piotr Merks, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Farmacji.