Na zdjęciach z rejonu katastrofy można zobaczyć pasażerów, ewakuujących się z do połowy zanurzonego w wodzie samolotu. Zdarzenie porównywane jest z lądowaniem w Nowym Jorku w 2009 roku, znanym jako "Cud na rzece Houston".
Linie lotnicze poinformowały w komunikacie, że wszyscy pasażerowie Boeinga 737 zdołali bezpiecznie opuścić pokład, a firma dokłada wszelkich starań, aby zapewnić im bezpieczeństwo i zaspokoić najpilniejsze potrzeby.
Nie wiadomo dokładnie, ile osób znajdowało się na pokładzie samolotu, dokąd maszyna zmierzała i co spowodowało katastrofę. Lokalne media wskazują, że samolotem podróżowało od 40 do 50 osób.