Lider rankingu walut cyfrowych znowu traci. Tym razem pretekstem są obawy rynku, że kredytodawcy upadłej japońskiej giełdy Mt. Gox zaczną spieniężać bitcoiny, które otrzymają bądź już dostali od zarządzających masą upadłościową. Do rozdysponowania są monety o wartości około 8 mld dolarów.
Seria spadków bitcoina może się wydłużyć
Nowy tydzień bitcoin zaczął od spadku kursu na rynku singapurskim o nawet 5,2 proc. do 55,29 tys. dolarów, a jego dystans od rekordu z marca tego roku wynosił w tym momencie około 19 tys. dolarów.
Nastroje inwestorów podkopał też rząd niemiecki. Pojawiły się sygnały, że zaczął on upłynniać zarekwirowane bitcoiny, a dzieje się to w chwili, kiedy na światowych rynkach panuje ostrożność po niedzielnych wyborach parlamentarnych we Francji.
Czytaj więcej
Osłabienie euro i przecena na giełdzie paryskiej - to reakcja rynków na wynik francuskich wyborów parlamentarnych. Wygląda bowiem na to, że Francję może czekać wiele miesięcy chaosu politycznego.
Najbardziej na nastrojach waży jednak spuścizna po Mt. Gox, która przed laty była główną giełdą kryptowalutową świata. Trzy lata po najeździe hakerów w 2011 roku ogłosiła bankructwo, a teraz budzi strach przed wysypem góry bitcoinów na rynku.