„W latach 2024-29 Schiphol zainwestuje 6 mld euro w poprawę swych urządzeń lotniskowych mających poprawić jego infrastrukturę i warunki pracy. To największy plan inwestycyjny w historii lotniska” — ogłosiła w komunikacie firma Royal Schiphol Group, zarządzająca portem. Pieniądze pójdą na unowocześnienie podziemia bagażowego, systemu klimatyzacji, schodów ruchomych, pasów startów i lądowań, dróg dojazdowych. Równolegle poprawią się też warunki pracy załogi.
– Dobra infrastruktura stanowi podstawę naszych usług, ale obecnie jest daleka od tego, co chcielibyśmy zaoferować jako jakościowe lotnisko w Holandii — oświadczył w komunikacie prezes Schipholu, Pieter van Oord w relacji AFP.
Czytaj więcej
Od 1 września przywrócone zostały limity pojemności opakowań z płynami przewożonych w bagażu podręcznym na lotniskach unijnych. Wcześniej takie przepisy wróciły w Wielkiej Brytanii.
Czwarte lotnisko w Europie co do wielkości cierpi na braki kadrowe, na ciężkie warunki narzekają zwłaszcza pracownicy od obsługi bagaży i odpowiedzialni za kontrole bezpieczeństwa. Dwa lata temu lotnisko przeżyło prawdziwa gehennę: doszło do spiętrzenia tysięcy walizek, podróżni musieli sami szukać swych bagaży.
Holandia. Wielka inwestycja lotniska w Amsterdamie: więcej lotów i podróżnych
W planie na lata 2024-27 Holendrzy zamierzali zainwestować 3 mld euro w powiększenie i modernizację terminali. W ciągu I półrocza lotnisko odprawiło 31,8 mln podróżnych, o 10 proc. więcej niż rok wcześniej. W całym 2024 r. przewiduje odprawienie 65-68 mln, a liczba lotów wyniesie 470-473 tys. W grudniu zarząd lotniska podał, że osiągnie ono w tym roku zdolność przyjęcia i odprawienia 483 tys. lotów. — podał Reuter.