Podróże lotnicze jak z horrorów. Chore pomysły niesfornych pasażerów

Wiele osób ma za sobą loty, o których z różnych powodów chciałoby zapomnieć. Ale się nie da. Najczęściej wymieniana trauma z podróży, to niesforni współpasażerowie.

Publikacja: 29.10.2023 16:11

Wiele osób ma za sobą loty, o których z różnych powodów chciałoby zapomnieć. Ale się nie da

Wiele osób ma za sobą loty, o których z różnych powodów chciałoby zapomnieć. Ale się nie da

Foto: Adobe Stock

Niekoniecznie są to płaczące dzieci, ale ich zachowanie budzi często nieprzewidziane reakcje. Największym problemem dla załóg i współpasażerów są jednak osoby, które wypiły „o jednego za dużo” i chcą podróżować na własnych warunkach. Kiedy indziej kłopoty sprawiają osoby chore, które nie powinny podróżować same.

Ale w wielu wypadkach opowiadania o horrorach jakie pasażerowie przeżywają podczas podróży stało się potem tematem do filmu. Albo odwrotnie. Kiedy pasażerowie powoływali się na sceny z filmu odnosząc je do sytuacji z kabiny samolotu.

To drogo kosztuje

Dla linii lotniczych takie wydarzenia, to potężne koszty. Powrót do terminala z pasa startowego, czy nieplanowane lądowanie, to wydatki idące w setki tysięcy dolarów.

Amerykański regulator rynku lotniczego, FAA wręcz ostrzega potencjalnych pasażerów przed haloweenowymi wygłupami.

Federalna Administracja Lotnicza (FAA) opublikowała serię memów, aby poinformować jakie będą konsekwencje nieodpowiedniego zachowania podczas lotu.Pierwszy memem przedstawia kostium z elementami zabronionymi na pokładzie. Samolotów. FAA wyceniła go na 37 tys. dol. i dołącza jako bonus wniosek o zwolnienie z pracy oraz anulowany bilet na podróż. Wśród zabronionych akcesoriów jest m.in. gruba taśma przylepna, plastikowe kajdanki, rękawy z długim zamkiem błyskawicznym .Niesforne zachowanie poza sklepem sprzedającym halloweenowe akcesoria i w samolocie skutkuje wysokimi karami finansowymi i możliwym więzieniem. Agencja stosuje politykę zerowej tolerancji wobec tego typu zachowań, nakłada kary w wysokości do 37 000 dolarów za każde naruszenie i rutynowo kieruje najbardziej rażące przypadki do organów ścigania” – napisała FAA w oświadczeniu dołączonym do memów.A z powodu nasilenia przypadków nieodpowiedniego zachowania podczas podróży lotniczych w tym roku amerykański regulator przygotował także kolejne memy. Jeden z nich jest inspirowany teleturniejem „Koło fortuny” , drugi filmem „Fight Club”.

Czytaj więcej

Kary dla niesfornych pasażerów. 75 tys. dol. za ugryzienie stewardesy

Pasażerowie, którzy są niewidzialni

W lipcu 2023 odzwierciedlenie sytuacji w realu miało miejsce na pokładzie samolotu „American Airlines” lecącym z Dallas. Jedna z pasażerek odpięła pasy bezpieczeństwa, pomaszerowała na przód kabiny i zażądała, aby ją wypuszczono z samolotu. Powód? Jeden z pasażerów siedzących za nią miał być właśnie „nieprawdziwy”. Współpasażerowie mieli wrażenie, że kobieta zażyła jakieś środki, jest psychicznie chora, bądź (co zdarza się często) z obaw przed lataniem wypiła alkohol przez rejsem. Nie brakowało jednak i takich osób, które podejrzewały, że pani ma „szósty zmysł” i w związku z tym jest w stanie komunikować się ze zmarłymi. W związku z tym chcieli jak najszybciej skorzystać z okazji i wysiąść z samolotu. Zrobiło się zamieszanie, kilka osób wysiadło, a samolot wystartował kilka godzin później.

W lipcu 2023 jeden z pasażerów Shenzhen Airlines usiłował wysiąść przed odlotem z Shenzhenu do Pekinu. Utrzymywał, że zauważył jak jedna ze stewardes, która jest AI zmieniała sobie baterie w czasie, kiedy pasażerowie wchodzili na pokład. W związku z tym nie mogła być człowiekiem i była niebezpieczna.

Co więcej, powiedział o tym bardzo głośno i spowodował panikę wśród współpasażerów, których przestrzegł, że ta „nieludzka” istota może spowodować katastrofę taką, jaka wydarzyła się w rejsie Malaysian Airlines MH 370, kiedy samolot wystartował i nie dotarł na miejsce przeznaczenia. Do dzisiaj nie znaleziono jego wraku.

Potem przyznał się, że oglądał film „Final Destination” i stąd miał skojarzenia. Ale wybrał akurat ten rejs, bo jego przeznaczeniem było przestrzec współpasażerów przed grożącym im niebezpieczeństwem. Rejs został odwołany.

Czytaj więcej

Linie lotnicze mają dość. Wysokie kary dla niesfornych pasażerów

Okazuje się, że przypadki pogryzienia na pokładzie samolotów wcale nie należą do rzadkości. W maju 2023 samolot Southwest Airlines wrócił ze startu do terminala w Nowym Jorku, żeby wysadzić pasażerkę, która nie chciała zapiąć pasów, pogryzła stewardesę, która interweniowała, a potem dwóch policjantów, którzy ją wyprowadzali z maszyny.

Podobny incydent miał miejsce w samolocie Lufthansy w rejsie z Frankfurtu do Sofii. Pani nie była pijana, ale podczas startu wstała z fotela i rozebrała się do naga. W tym wypadku kapitan także zdecydował się na powrót do terminala, a jeden z policjantów, którzy ją wyprowadzali starał się przykryć ją kocem. Pani pogryzła go dotkliwie. Do Sofii nie doleciała.

W kwietniu tego roku na pokładzie samoloty Southwest Airlines było dziecko, które rozpaczliwie płakało. Jeden z pasażerów nie był w stanie tego znieść i zaczął się wydzierać z taką samą siłą, jak maluch. Kiedy współpasażerowie interweniowali, powiedział, że przestanie się wydzierać, kiedy dziecko się uspokoi. Samolot wrócił do terminala. Z pokładu usunięto tylko wydzierającego się pana. A cała scena jakby skopiowana z filmu Wesa Cravena, „Krzyk”.

Czytaj więcej

USA: Niesforni pasażerowie zapłacili ponad milion dolarów

Chmara pszczół i węże nad głową

W horrorze z 1992 roku „Candymen” głównemu bohaterowi zawsze towarzyszy chmara pszczół. Dochodzi także do sytuacji, kiedy wsiada na pokład samolotu, a pszczoły i tam go nie opuszczają. Zresztą owady bardzo lubią lotniska i samoloty a pszczoły chętnie skupiają się w pobliżu ciepłych silników.

W maju 2023 chmary pszczół usadowiły się na skrzydłach samolotu Delta Air Lines, zanim służby ostatecznie się ich stamtąd pozbyły, minęło kilka godzin. Rój pszczół zaatakował również na lotnisku w Kalkucie Airbusa 320 należącego do linii Vistara.

W filmie „Jumanji” nie ma przemocy. Ale jest scena, w której stado zebr, nosorożców i słoni wpada do salonu, gdzie siedzi rodzina.

Podobną przygodę, tyle, że w realu, przeżyli pasażerowie wietnamskiej linii VietJet w samolocie lecącym z Bangkoku do Hanoi. Z bagażu podręcznego jednego z pasażerów wyszedł jako pierwszy szczur albinos, a za nim młoda wydra. Załoga i pasażerowie chcieli je złapać, ostatecznie szczur pogryzł jednego ze stewardów. A wtedy z torby w schowku nad głowami zaczęły wypełzać węże. Kiedy samolot wylądował w Hanoi okazało się, że przemytnik miał tam jeszcze 28 żółwi. Tym akurat się nie spieszyło.

Niekoniecznie są to płaczące dzieci, ale ich zachowanie budzi często nieprzewidziane reakcje. Największym problemem dla załóg i współpasażerów są jednak osoby, które wypiły „o jednego za dużo” i chcą podróżować na własnych warunkach. Kiedy indziej kłopoty sprawiają osoby chore, które nie powinny podróżować same.

Ale w wielu wypadkach opowiadania o horrorach jakie pasażerowie przeżywają podczas podróży stało się potem tematem do filmu. Albo odwrotnie. Kiedy pasażerowie powoływali się na sceny z filmu odnosząc je do sytuacji z kabiny samolotu.

Pozostało 92% artykułu
Transport
CPK odcina się prezydentowi Andrzejowi Dudzie: „To nieprawda!”
Transport
Chińskie nabrzeże w Gdyni pod specjalnym nadzorem
Transport
Boeing po raz pierwszy w historii wprowadza cięcia wydatków w zarządzie. Pod naciskiem strajkujących
Transport
Odbudowa dróg i torów po powodziach pochłonie miliardy
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Transport
Ruszyły inwestycje na lotniskach. Porty regionalne mają odżyć