W najtrudniejszej sytuacji jest fiński Finnair, który po tym, jak pandemia COVID-19 nieco zelżała, zaczął mozolnie odbudowywać siatkę łączącą wschód z zachodem. Teraz informuje o konieczności zwolnienia pilotów i pracowników pokładu, bo rejsów będzie mniej.
„Niestety konieczność zmiany trasy lotów zmusiła nas do skasowania części oferty lotów do Azji ” — napisał na swoim blogu Perttu Jorma, wiceprezes Finnaira odpowiadający za siatkę połączeń. „Będziemy teraz musieli zwolnić 100-180 pilotów i 150-380 pracowników pokładu” — czytamy dalej.
Od 24 lutego, czyli od dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę, 21 przewoźników musiało zmienić trasy swoich lotów, bo zmuszone są omijać przestrzeń powietrzną Rosji. W niektórych przypadkach takie podróże wydłużyły się nawet o kilka godzin. — Rejsy LOT-u do Azji są teraz dłuższe o kilkadziesiąt minut — powiedział „Rzeczpospolitej” Krzysztof Moczulski, rzecznik LOT-u. Ale polski przewoźnik nadal lata do Pekinu, Seulu i Tokio. Nie zostały jedynie wznowione rejsy do Singapuru.
Przez Syberię do Azji latały także linie amerykańskie. Z powodu konieczności omijania terytorium Rosji United Airlines zlikwidowały dwa połączenia do Indii. Rejsy z Newarku do Mumbaju i z San Francisco przez Newark do Delhi przestały być opłacalne, bo po drodze samolot musiałby lądować w celu uzupełnienia paliwa bądź musiałby latać z ograniczoną liczba pasażerów i mniejszym cargo. Pozostałe dwa rejsy azjatyckie United z Newarku do Delhi zostały przekierowane i samoloty lecą nad Arabią Saudyjską, a Chicago Delhi leci nad Turcją, Turkmenistanem i Tadżykistanem. Tyle że rejs powrotny tą samą trasą trwa o 2 godziny dłużej, niż gdyby poleciał nad Rosją — wynika z informacji na portalu Flightaware. Z kolei pasażerowie australijskiego Qantasa lecącego z Sydney do Londynu muszą się liczyć z tym, że dolecą 2 godziny później, czyli po 19 godzinach. Air France zmienił trasę przelotu do Azji w rejsach do Pekinu i Tokio i leci przez Turcję, Kazachstan i Chiny i zależnie od wiatru pokonuje te dystanse w czasie wydłużonym o godzinę-dwie, z lądowaniem w Seulu. Japoński JAL w rejsach z Tokio do Londynu leci nad Alaską i Grenlandią, co dokłada 3 godziny do 12 godzin poprzednio — jak pokazuje to Flightglobal24.
Czytaj więcej
Narodowy przewoźnik serbski, Air Serbia drastycznie ograniczy liczbę rejsów do Moskwy i St Petersburga. Wcześniej, po zamknięciu nieba dla rosyjskich przewoźników w krajach UE, Air Serbia korzystała z popytu na loty z Rosji do Europy.