To pierwsze takie wagony w Polsce. Mają lepiej wyciszone wnętrze, nowe wózki jezdne, przedziały rodzinne i udogodnienia dla osób niepełnosprawnych, w tym poruszających się na wózkach inwalidzkich. Dla nich przystosowano toalety i specjalne przedziały.
Dostawcą jest konsorcjum bydgoskiej Pesy i Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Mińsku Mazowieckim. Wart prawie 208 mln zł kontrakt na modernizację 40 wagonów został podpisany w kwietniu 2018 r., ale w siedem miesięcy później został rozszerzony o dostawę kolejnych 20 pojazdów i wzrósł do wartości 310 mln zł. Odbiór wszystkich wagonów ma być zrealizowany do końca grudnia 2021 r.
Program wymiany taboru w PKP Intercity obejmuje nie tylko modernizację, ale także zakup nowych pojazdów. Spółka ma wkrótce ogłosić przetarg na dostawę 38 piętrowych składów wagonowych typu push-pull i 45 wielosystemowych lokomotyw. Koszt jednego składu miałby sięgnąć 115 mln zł. Prawdopodobnie część tej inwestycji miałaby zostać sfinansowana w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
Przewoźnik rozpoczął także pierwsze testy elektrycznego pociągu Flirt wyprodukowanego dla Intercity przez Stadler Polska. Został dostarczony w ramach wartej ponad miliard złotych brutto umowy, podpisanej w sierpniu 2019 roku. Stadler Polska dostarczy przewoźnikowi 12 takich Flirtów i przez 15 lat będzie je utrzymywał.
Nowe pociągi Intercity będą jeździć szybciej. Piętrowe składy push-pull i wielosystemowe lokomotywy mają rozwijać prędkość 200 km/h. Dla takich szybkich pociągów ma być dostępnych więcej tras. Na razie do prędkości 200 km/h przygotowana jest linia z Warszawy do Gdańska i Centralna Magistrala Kolejowa (CMK). Według PKP Polskich Linii Kolejowych (PLK), do prędkości 200 km/h i wyższych przygotowywane są kolejne trasy: Rail Baltica z Warszawy do Białegostoku oraz dalej do Ełku i granicy z Litwą, a także połączenie z południa na północ, od Inowrocławia do Bydgoszczy i dalej w kierunku Trójmiasta.