Netflix rozbił bank z telewizyjnymi nagrodami Emmy. 44 zdobyte w jednym roku przez jednego producenta statuetki to niezwykły wynik. Poprzednio podobnym triumfem mogła się pochwalić stacja CBS w 1974 roku. Na drugim miejscu uplasowało się HBO/HBO max z 19 wygranymi, na trzecim Disney+ z 10 wygranymi.
Netflix już w czasie trzech uroczystości, jakie odbyły się w ubiegłym tygodniu zgarnął 34 nagrody Emmy w wielu kategoriach. Teraz, w czasie ostatniej gali, gdy wręczono nagrody w najważniejszych kategoriach, dołożył do swoich zdobyczy kolejnych 10 statuetek.
Za najlepszą aktorkę w serialu dramatycznym uznano Olivię Colman, która w "The Crown" wcieliła się w rolę królowej Elżbiety II. Z kolei najlepszym aktorem w serialu dramatycznym uznano Josha O'Connora, który w "The Crown" wciela się w księcia Karola.
Czytaj więcej
Arcymistrzyni szachowa Nona Gaprindaszwili pozywa producenta serialowego hitu „Gambit królowej”. Poczuła się urażona kontekstem, w jakim użyto jej nazwiska w filmie. Podano informacje niezgodne z prawdą i z książkowym oryginałem. Netflix będzie walczył w sądzie.
Colman nazwała otrzymaną nagrodę "cudownym końcem niezwykłej przygody" z serialem "The Crown" (w ostatnim sezonie w rolę królowej Elżbiety wcieli się Imelda Staunton).