Mimo iż przedterminowe wybory parlamentarne we Francji zakończyły się 7 lipca, kraj nadal nie ma nowego rządu, a prezydent Emmanuel Macron odmówił w poniedziałek powierzenia misji jego tworzenia przedstawicielowi zwycięskiego w wyborach Nowego Frontu Ludowego, czyli szerokiej koalicji umiarkowanej i skrajnej lewicy.
Po II turze wyborów parlamentarnych we Francji z 7 lipca do dymisji podał się premier Francji, Gabriel Attal. W poniedziałek kancelaria prezydenta Emmanuela Macrona wydała komunikat w tej sprawie.
Zjednoczenie Narodowe nie powinno otrzymać ani jednego głosu w II turze wyborów parlamentarnych we Francji - mówił w rozmowie z francuskim radiem premier Francji, Gabriel Attal.
Gabriel Attal, premier Francji, oskarżył swoich prawicowych i lewicowych przeciwników o to, że składają "księżycowe obietnice", w czasie debaty przed wyborami parlamentarnymi, których I tura odbędzie się 30 czerwca.
Premier Francji, Gabriel Attal, przedstawił szereg obietnic wyborczych, które stanowiąca polityczne zaplecze prezydenta Francji, Emmanuela Macrona, koalicja Razem dla Republiki zamierza zrealizować, jeśli po wyborach parlamentarnych pozostanie u władzy.
Francja wysłała dodatkowe szwadrony policji, aby stłumić zamieszki na wyspie Nowa Kaledonia na Pacyfiku. Otworzyła także drzwi do wynegocjowania porozumienia ze zwolennikami i przeciwnikami niepodległości wyspy.