- Niestety, w ciągu ostatnich 24 godzin dziewięć osób zmarło z powodu wirusa. Liczba ofiar śmiertelnych wynosi teraz 43. Od wczoraj potwierdzono też 205 nowych przypadków infekcji, co zwiększa łączną liczbę potwierdzonych zarażonych osób do 593 - powiedział irańskiej publicznej telewizji Kianush Jahanpur, rzecznik ministerstwa zdrowia.
To jednak oficjalne dane. Jak twierdzi BBC Persian, powołując się na swoje źródła w irańskim systemie opieki zdrowotnej, z powodu epidemii COVID-19 zmarło już co najmniej 210 osób. Według stacji większość ofiar pochodzi z Teheranu i miasta Kom, gdzie po raz pierwszy pojawiły się przypadki koronawirusa SARS-Cov-2.
Kianush Jahanpur nie potwierdził tych doniesień i zarzucił BBC Persian kłamstwo.
Iran, który ma największą liczbę ofiar śmiertelnych nie licząc Chin, nakazał zamknięcie wszystkich szkół i uczelni. Odwołano także na tydzień wszelkie koncerty i wydarzenia sportowe.
W Iranie wśród zarażonych jest kilku wysokich rangą urzędników, w tym wicepremier, wiceminister zdrowia i pięciu parlamentarzystów. Miejscowe media poinformowały też w sobotę, że wśród ofiar śmiertelnych jest poseł, wybrany w wyborach 21 lutego.
