Malcher dodała w wywiadzie dla Onetu, że zgodnie z obietnicą wojewody szpital takie wsparcie otrzyma.
Lokalne media podały, że w piątek do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze przyjechał koordynowany przez wojewodę lubuskiego, transport z Agencji Rezerw Materiałowych. Znalazły się w nim maski i kombinezony ochronne.
„Gazeta Lubuska” pisze, że placówka otrzyma 2 mln zł wsparcia rządowego, a także priorytetowe dostawy środków ochrony indywidualnej. Takie ustalenia miały zapaść na spotkaniu marszałek województwa lubuskiego Elżbiety Anny Polak oraz zarządu województwa z wicewojewodą Wojciechem Perczakiem, prezesem szpitala uniwersyteckiego dr Markiem Działoszyńskim oraz dyrektorem lubuskiego oddziału NFZ Piotrem Bromberem.
– Stan pacjenta zero jest dobry. Po okresie kwarantanny i badaniach wyjdzie ze szpitala – zapewniał w rozmowie z dziennikiem dr Marek Działoszyński, prezes zielonogórskiego szpitala. - Stan zabezpieczenia szpitala na dziś jest pełny, natomiast zasoby się kurczą i oczekujemy pilnego wsparcia – zastrzegł.