Rano minister zdrowia Adam Niedzielski był w Radiu Zet pytany, czy mutacja koronawirusa SARS-CoV-2 znana z Wielkiej Brytanii jest już obecna w Polsce. - Nie ma takiego potwierdzenia - stwierdził dodając, że jest mało prawdopodobne, by mutacja ta była w Polsce nieobecna.
- Wirusy mutują ciągle, taka jest ich natura - zaznaczył Niedzielski.
Minister zdrowia zadeklarował, że badania w związku z nowym wariantem koronawirusa ruszą w przyszłym roku w Agencji Badań Medycznych.
Jak podało Radio Zet, obecnie żadna instytucja w Polsce nie prowadzi badań w tym kierunku. Sprawą mógłby zająć się Państwowy Zakład Higieny, ale otrzymał żadnej próbki. Badania mogłyby zostać przeprowadzone także w Instytucie Chemii Bioorganicznej PAN, jednak również ta instytucja nie otrzymała niezbędnej próbki.
O nowej mutacji koronawirusa brytyjskie władze poinformowały przed świętami Bożego Narodzenia. Nowa mutacja SARS-CoV-2 ma być znacznie bardziej zaraźliwa niż dotychczas dominujący wariant. W związku z łączonym z nową mutacją wzrostem liczby zakażeń władze objęły najwyższym, czwartym poziomem restrykcji kolejne hrabstwa w Anglii. Wiele państw zdecydowało się na tymczasowe wstrzymanie ruchu lotniczego z Wielkiej Brytanii. Po tym, jak Francja zamknęła granice dla przybywających z Wysp, częściowo zamknięto Eurotunel, a w Wielkiej Brytanii utknęły tysiące kierowców ciężarówek.