Naukowcy: Lek na zapalenie stawów zmniejsza liczbę zgonów na Covid-19

Badania wykazały, że lek wykorzystywany w przypadku zapalenia stawów może być ratunkiem dla części pacjentów najciężej przechodzących zakażenie koronawirusem.

Aktualizacja: 12.02.2021 06:12 Publikacja: 11.02.2021 19:52

Naukowcy: Lek na zapalenie stawów zmniejsza liczbę zgonów na Covid-19

Foto: AFP

Zdaniem lekarzy, tocilizumab może nie tylko zmniejszyć liczbę ofiar epidemii, ale również skrócić czas powrotu do zdrowia i zmniejszyć liczbę pacjentów, którzy będą trafiać na oddziały intensywnej terapii.

Jak informuje BBC, 62-letnia Wendy Coleman została poddana leczeniu, gdy została przyjęta w zeszłym roku do szpitala po pojawieniu się ciężkich objawów zakażenia koronawirusem. Kobieta miała problemy z oddychaniem i lekarze planowali przenieść pacjentkę na oddział intensywnej terapii. - Po podaniu mi tocilizumabu, mój stan się ustabilizował i już nie uległ pogorszeniu - wspomina Coleman.

Naukowcy uważają, że nawet połowa pacjentów szpitali mogłaby skorzystać z tocilizumabu. W ramach przeprowadzonych badań lek podano 4000 ochotników. W ocenie badaczy wyniki są "fantastyczne".

Połowie pacjentów z Covid-19 podawano przez kroplówkę tocilizumab obok zwykłej opieki z ratującym życie tanim lekiem sterydowym - deksametazonem.

596 (29 proc.) pacjentów z grupy, której podano tocilizumab zmarło w ciągu 28 dni w porównaniu z 694 (33%) pacjentami z grupy, której zapewniono zwykłą opiekę.

Spadła również, z 38 proc. do 33 proc., liczba pacjentów, która wymagała wspomagania respiratorem. 

Połączenie tocilizumabu i deksametazonu powinno zmniejszyć ryzyko zgonu o około jedną trzecią w przypadku pacjentów otrzymujących tlen i o połowę w przypadku tych, którzy są podłączeni do respiratora - twierdzą badacze.

Leczenie dwoma środkami nie jest tanie, ponieważ wynosi około 500 funtów, ale korzyść jest nieoceniona. Zmniejsza się również dzienny koszt leczenia na oddziale intensywnej terapii, które wynosi około 2000 funtów dziennie.

Wstępne wyniki badań maja być wkrótce opublikowane w magazynie medycznym. W ocenie dyrektora NHS, prof. Stephena Powisa, jest to kolejny przełom w walce z koronawirusem.

Zdaniem lekarzy, tocilizumab może nie tylko zmniejszyć liczbę ofiar epidemii, ale również skrócić czas powrotu do zdrowia i zmniejszyć liczbę pacjentów, którzy będą trafiać na oddziały intensywnej terapii.

Jak informuje BBC, 62-letnia Wendy Coleman została poddana leczeniu, gdy została przyjęta w zeszłym roku do szpitala po pojawieniu się ciężkich objawów zakażenia koronawirusem. Kobieta miała problemy z oddychaniem i lekarze planowali przenieść pacjentkę na oddział intensywnej terapii. - Po podaniu mi tocilizumabu, mój stan się ustabilizował i już nie uległ pogorszeniu - wspomina Coleman.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997