Ash wyjaśnił, że potrzeby Izraela jeśli chodzi o szczepionki zostały zaspokojone przez innych dostawców (w Izraelu prowadzono szczepienia przede wszystkim z użyciem szczepionki Pfizer/BioNTech, stosowano także szczepionkę Moderny).
Ash w swojej wypowiedzi nie odniósł się do doniesień o rzadkich rodzajach zakrzepów wykrywanych u niektórych osób zaszczepionych szczepionką AstraZeneca. W wielu krajach - w związku z tymi doniesieniami - podawanie szczepionki ograniczono (otrzymują je osoby jedynie po przekroczeniu określonego wieku - 55 lub 60 lat).
W Izraelu dwoma dawkami szczepionki zaszczepiono już ponad 80 proc. osób w wieku powyżej 16 lat. Postępy programu szczepień doprowadziły do gwałtownego spadku liczby zakażeń i zniesienia większości obostrzeń w kraju.
Ash podkreślił, że z faktu, iż Izrael zabezpieczył już sobie dostawy szczepionek Pfizer/BioNTech i Moderny również na 2022 rok wynika, że nie potrzebuje on już 10 mln dawek szczepionki AstraZeneca.