W liczącej ok. 50 mln mieszkańców Kolumbii wykryto jak dotąd 3,9 mln zakażeń koronawirusem. Zmarło 100 582 chorych na COVID-19.
W ostatnich tygodniach Kolumbia notuje rekordowe liczby zakażeń i zgonów, niektórzy przedstawiciele ochrony zdrowia alarmują, że w kraju zaczyna brakować zasobów medycznych.
W dużych miastach oddziały intensywnej terapii w szpitalach pracują przy niemal pełnym obłożeniu - podają władze stolicy kraju, Bogoty, a także Medellin i Cali - to trzy największe miasta kraju.
- Zaczyna nam brakować określonych zasobów wszędzie - mówi Cesar Enciso, koordynator medyczny ds. intensywnej terapii w Dziecięcym Szpitalu Uniwersyteckim San Jose w Bogocie. W szpitalu ma brakować tlenu i środków uspokajających.
- Jeśli sytuacja będzie trwać i codziennie będzie przybywać tylu zakażonych, zasoby się skończą - ostrzega.