Jak pisze „Variety”, anonimowi informatorzy związani z organizacją 93. Ceremonii rozdania Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej, twierdzą, że ostateczna data uroczystości nie jest jeszcze przesądzona. - Prawdopodobnie zostanie przełożona - miał powiedzieć jeden z nich. Jak podkreślił, szczegóły nie zostały jeszcze w pełni omówione.
W kwietniu, ze względu na pandemię koronawirusa, poinformowano o tymczasowych zmianach dotyczących zgłaszania filmów, chcących walczyć o nagrodę Akademii. - Nie możemy przewidzieć, co nas czeka. Wiemy, że chcemy uczcić filmy, ale nie wiemy dokładnie, jak to będzie wyglądało - powiedział w rozmowie z „Variety” David Rubin powiedział z Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Dotychczas o nominacje oscarowe ubiegać się mogły filmy, które przez co najmniej siedem dni wyświetlano w jednym z kin komercyjnych na terenie hrabstwa Los Angeles.
W związku z pandemią koronawirusa, sytuacja branży filmowej jest bardzo trudna. Jak zdecydowano, do przyszłorocznej rywalizacji oscarowej zostaną dopuszczone również filmy, które wyświetlano na platformach streamingowych. Jest jednak kilka warunków. Aby Akademia wzięła konkretną produkcję pod uwagę, musi mieć ona zaplanowaną premierę kinową oraz być udostępniona w sieci tylko dla członków Akademii w ciągu 60 dni od czasu premiery. Gdy zostaną otwarte kina, zwiększona zostanie liczba lokali, w których filmy będą mogły kwalifikować się do oscarowego pojedynku.
93. ceremonia rozdania Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej zaplanowana jest obecnie na 28 lutego 2021 roku.