Premier Rumunii ukarany za złamanie wprowadzonych przez siebie obostrzeń

Premier Rumunii Ludovic Orban zapłacił w sobotę grzywnę w wysokości 3000 lei (ok. 2750 zł) za złamanie wprowadzonych przez siebie ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa. Polityk nie miał założonej na twarz maski. Na dodatek palił w pomieszczeniu, za co musiał zapłacić kolejne 3 tys. lei - podała rumuńska agencja prasowa Agerpres.

Aktualizacja: 31.05.2020 07:33 Publikacja: 30.05.2020 22:00

Premier Rumunii ukarany za złamanie wprowadzonych przez siebie obostrzeń

Foto: AFP

qm

Wszystko przez zdjęcie, które obiegło media społecznościowe. Widać na nim Orbana w jego biurze, siedzącego przy stole z kilkoma innymi członkami rządu, i palącego papierosa. Żaden z polityków nie miał założonej maseczki - cztery z nich rzucono na stół.

W wydanym oświadczeniu Orban przyznał się do naruszenia zasad. Tłumaczył się, że niektórzy ministrowie zgromadzili się w jego gabinecie w Palatul Victoria, budynku rządowym pełniącym funkcję siedziby premiera, „po ciężkim dniu pracy” i skromnie, ale jednak, świętowali 57. urodziny szefa rządu. Dodał, że zdjęcie wykonano 25 maja.

„Premier ma świadomość, że wszyscy obywatele muszą przestrzegać zasad, niezależnie od ich stanowiska. Jeśli prawo zostanie złamane, wówczas sankcje muszą być egzekwowane” - cytuje agencja Agerpres.

Na karze dla szefa rządu się nie skończyło. Generalna Dyrekcja Policji w Bukareszcie (DGPMB) poinformowała, że grzywny nałożono łącznie na pięć osób, uczestniczących w spotkaniu - w różnej wysokości, w zależności od tego, czy ktoś palił, czy nie. Łącznie z kar uzbierało się 18 tys. lei (ok. 16,5 tys. zł). Ukarani to minister Bogdan Aurescu (też palił, więc zapłacił jak premier 2 razy po 3 tys. lei), ministrowie Lucian Bode i Virgil Popescu (nie mieli masek - 2,5 tys. lei) oraz wicepremier Raluca Turcan (1 tys. lei), która maskę jedyna miała - ale zsunietą na brodę.

Po 60 dniach obostrzeń i stanu wyjątkowego, zakończonego 15 maja, rząd Orbana ogłosił 30-dniowy stan alarmowy. Na mocy przepisów każdy obywatel zobowiązany jest do noszenia maseczki ochronnej w środkach komunikacji publicznej oraz w przestrzeniach zamkniętych. Jeśli chodzi o palenie, to w Rumunii jest ono zakazane w pomieszczeniach już od 2016 roku.

W poniedziałek w Rumunii otwarte zostaną restauracje, ale będą musiały działać w ścisłym reżimie sanitarnym.

Do soboty w Rumunii potwierdzono 19 133 przypadków zakażenia koronawirusem i 1259 zgonów, spowodowanych Covid-19. W ostatnim tygodniu raportowano od 146 do 213 nowych przypadków dziennie.

Wszystko przez zdjęcie, które obiegło media społecznościowe. Widać na nim Orbana w jego biurze, siedzącego przy stole z kilkoma innymi członkami rządu, i palącego papierosa. Żaden z polityków nie miał założonej maseczki - cztery z nich rzucono na stół.

W wydanym oświadczeniu Orban przyznał się do naruszenia zasad. Tłumaczył się, że niektórzy ministrowie zgromadzili się w jego gabinecie w Palatul Victoria, budynku rządowym pełniącym funkcję siedziby premiera, „po ciężkim dniu pracy” i skromnie, ale jednak, świętowali 57. urodziny szefa rządu. Dodał, że zdjęcie wykonano 25 maja.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997