Antonio Banderas napisał na Twitterze, że jest zmuszony świętować swe 60. urodziny w warunkach kwarantanny. Aktor dodał, że wykryto u niego COVID-19, chorobę wywoływaną przez koronawirusa.
"Pragnę dodać, że czuję się umiarkowanie dobrze, jestem po prostu nieco bardziej zmęczony niż zwykle" - zapewnił Banderas. Wyraził przekonanie, że w krótkim czasie odzyska pełnię sił.
Antonio Banderas napisał także, że wykorzysta okres kwarantanny na czytanie, pisanie, odpoczynek oraz robienie planów.
Znany z takich filmów jak "Desperado" czy "Maska Zorro" Banderas to nie pierwszy hollywoodzki aktor, u którego stwierdzono koronawirusa. Wcześniej zakażenie wykryto m.in. u Toma Hanksa.
Jak wynika z danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, na świecie nowym koronawirusem zakaziło się do tej pory ponad 19,87 mln osób. Liczba przypadków śmiertelnych przekroczyła 731 tys.