Bengaluru to znany ośrodek branży IT, określany mianem "indyjskiej Doliny Krzemowej".
Stan Karnataka, w którym znajduje się miasto, boryka się obecnie z drugą falą epidemii koronawirusa w Indiach, która przetacza się przez kraj.
W niedzielę w samym Bengaluru wykryto 20 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 - to największy dobowy przyrost liczby zakażeń w tym mieście.
Tylko w Delhi, stolicy kraju, wykryto w niedzielę więcej zakażeń.
W Indiach od pięciu dni z rzędu notowane są rekordowe dobowe przyrosty liczby zakażeń koronawirusem.