Izabela P. zaginęła w tajemniczych okolicznościach 9 sierpnia. 35-letnia kobieta jechała samochodem z Bolesławca do Wrocławia. Wieczorem skontaktowała się z bliskimi i powiedziała, że zepsuło jej się auto. Na autostradzie A4 na wysokości miejscowości Kwiatów w powiecie złotoryjskim rodzina znalazła tylko samochód, a w środku telefon pani Izabeli. Media podawały, że nie było tam plecaka z dokumentami. Mąż kobiety przekazywał mediom, że jego żona nigdy nie znikała bez słowa. Dodał, że „miała problemy jak każdy”, ale nie miała powodów, by uciekać od rodziny.
Przełom w sprawie zaginionej 35-latki. Izabela P. odnaleziona
We wtorek 20 sierpnia „Gazeta Wyborcza„ podała, że Izabela P. została odnaleziona. ”Rzeczpospolita" skontaktowała się z Prokuraturą Okręgową w Jeleniej Górze. Rzeczniczka tej prokuratury prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska potwierdziła "Rz", że Izabela P. jest cała i zdrowa. - W dniu dzisiejszym w Bolesławcu została odnaleziona pani Izabela P. - oświadczyła.
Czytaj więcej
W sobotę w Sopocie pociąg InterCity śmiertelnie potrącił 23-latka, który został wepchnięty na tory przez 20-latka. Ofiarą jest Jakub Siemiątkowski zapalony tenisista, kierownik sekcji tenisa AZS Uniwersytet Gdański.
Według relacji rzeczniczki, pani Izabela zjawiła się u swych znajomych w Bolesławcu, a oni powiadomili miejscową Komendę Powiatową Policji. - Pani jest wycieńczona i wygłodzona, ale jej życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo – usłyszeliśmy. Czy w związku z zaginięciem Izabeli P. doszło do przestępstwa? - Na chwilę obecną nie ma żadnych dowodów na to, że doszło do jakiegokolwiek przestępstwa – oznajmiła prok. Węglarowicz-Makowska.
Co działo się z Izabelą P.? Sprawa będzie wyjaśniana
- Odnalazła się pani Izabela P. i wszystkie okoliczności, co się stało, musimy to wyjaśnić - podkreśliła. Sprawą zajmie się policja pod nadzorem prokuratury. - Obecnie na miejscu wykonywane są czynności – poinformowała rzeczniczka.