5 milionów osób o krok od śmierci głodowej. Kryzys humanitarny w Sudanie

Rok wojny między rywalizującymi ze sobą frakcjami wojskowymi w Sudanie zepchnął dużą część mieszkańców na skraj głodu. Według agencji pomocowych zagrożonych jest 25 milionów ludzi, czyli około połowa populacji.

Publikacja: 15.04.2024 19:24

W wyniku wojny wiele rodzin musiało opuścić swoje domy

W wyniku wojny wiele rodzin musiało opuścić swoje domy

Foto: Joris Bolomey / AFP

Sudan był już obciążony rosnącym głodem, upadającym systemem opieki zdrowotnej i powszechną biedą, zanim wybuchł konflikt między armią a Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF).

Według IPC, organizacji monitorującej głód, około 17,7 mln z 49-milionowej populacji Sudanu borykało się z poważnym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego. Stanowi to gwałtowny wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem. Oznacza to, że ich życie lub źródła utrzymania są w bezpośrednim niebezpieczeństwie, ponieważ nie mają wystarczającej ilości żywności.

Szczególnie narażone na głód są kobiety i dziewczęta

Szacuje się, że spośród nich 4,9 miliona dotkniętych jest nadzwyczajnym poziomem głodu, co oznacza, że są o krok od śmierci głodowej. W zeszłym miesiącu IPC stwierdził, że nie był w stanie zaktualizować swojej oceny Sudanu ze względu na luki w danych i problemy z łącznością, ale ostrzegł, że konieczne są natychmiastowe działania, aby zapobiec masowym przypadkom śmierci głodowej.

4,9 mln

osób dotkniętych jest nadzwyczajnym poziomem głodu

Szczególnie narażone są kobiety i dziewczęta, ponieważ często w gospodarstwie domowym jedzą na końcu. Rolnictwo, od którego dochód zależy większość populacji, zostało poważnie zdestabilizowane, ponieważ rolnicy uciekają przed walkami i nie uprawiają swoich ziem.

Armia ogranicza dostęp do pomocy humanitarnej

Agencje pomocowe twierdzą, że armia ogranicza dostęp do pomocy humanitarnej, a niewiele z nich przedostaje się na ryzyko grabieży na obszarach kontrolowanych przez RSF. Obie strony zaprzeczyły, że utrudniały wysiłki pomocowe. Z powodu walk i innych przeszkód w dostępie tylko jedna na 10 osób borykających się z nadzwyczajnym poziomem głodu ma dostęp do pomocy.

Czytaj więcej

Wojna generałów dobija Sudan. Nie widać końca wojny

Prowadzone przez ochotników „pogotowia ratunkowe” powiązane z sieciami prodemokratycznymi uczestniczącymi w powstaniu w Sudanie w latach 2018–2019 próbowały zapewnić minimalne racje żywnościowe i zapewnić funkcjonowanie niektórych podstawowych usług.

Agencje pomocowe oczekują od darczyńców 2,7 miliarda dolarów, aby w tym roku zapewnić pomoc 14,7 milionom osób pilnie potrzebujących pomocy w Sudanie. Do tej pory udało się zebrać niecałe 6% tej kwoty. Z kolei agencja ONZ ds. uchodźców domaga się 1,4 miliarda dolarów na pomoc osobom, które uciekły do ​​pięciu sąsiadujących krajów.

Sudan był już obciążony rosnącym głodem, upadającym systemem opieki zdrowotnej i powszechną biedą, zanim wybuchł konflikt między armią a Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF).

Według IPC, organizacji monitorującej głód, około 17,7 mln z 49-milionowej populacji Sudanu borykało się z poważnym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego. Stanowi to gwałtowny wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem. Oznacza to, że ich życie lub źródła utrzymania są w bezpośrednim niebezpieczeństwie, ponieważ nie mają wystarczającej ilości żywności.

Społeczeństwo
Facebook i TikTok dozwolone od lat 16? Ustawa jest już w australijskim parlamencie
Społeczeństwo
Rosji brakuje pieniędzy na wojnę. Ale noworoczne imprezy będą huczne
Społeczeństwo
Samolot trafiony pociskiem. Ewakuowano pasażerów
Społeczeństwo
Agenci z Białorusi są w Polsce. Pokazujemy, jak działa wywiad Aleksandra Łukaszenki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Ujawniamy, jak Aleksander Łukaszenko umieścił agentów w Polsce