Afrykański kraj chce przywrócić niehumanitarne praktyki. Drugie czytanie ustawy

Parlament Gambii będzie głosował nad uchyleniem zakazu wycinania żeńskich narządów płciowych. Byłby to pierwszy kraj na świecie, który przywróciłby takie praktyki.

Publikacja: 18.03.2024 18:50

Zabieg może powodować poważne krwawienie i śmierć

Zabieg może powodować poważne krwawienie i śmierć

Foto: stock.adobe.com

rbi

Procedura ta obejmuje częściowe lub całkowite usunięcie zewnętrznych narządów płciowych, często za pomocą takich narzędzi jak żyletki. Często wykonywany jest na dziewczynach, gdyż błędnie uważa się, że to kontroluje seksualność kobiety. Zabieg może spowodować poważne krwawienie i śmierć. Jest to nadal powszechna praktyka w niektórych częściach Afryki.

Jest to nadal powszechna praktyka w niektórych częściach Afryki

Jaha Dukureh, założycielka Safe Hands for Girls – lokalnej grupy, której celem jest położenie kresu tej praktyce, powiedziała The Associated Press, że obawia się, że w następnej kolejności mogą zostać uchylone inne przepisy chroniące prawa kobiet. Dukureh przeszła zabieg i patrzyła, jak jej siostra wykrwawia się na śmierć.

– Jeśli uda im się ta zmiana, to wiemy, że mogą sięgnąć po ustawę o małżeństwach dzieci, a nawet ustawę o przemocy domowej. Tu nie chodzi o religię, ale o cykl kontrolowania kobiet i ich ciał – stwierdziła. Organizacja Narodów Zjednoczonych oszacowała, że w Gambii tej procedurze została poddana ponad połowa kobiet i dziewcząt w wieku od 15 do 49 lat.

Przepisy religijnych konserwatystów

Ustawę popierają religijni konserwatyści w kraju w dużej mierze muzułmańskim, liczącym niecałe 3 miliony mieszkańców. W uzasadnieniu czytamy, że „ma na celu utrzymanie czystości religijnej oraz ochronę norm i wartości kulturowych”. Najwyższy organ islamski w kraju nazwał tę praktykę „jedną z cnót islamu”.

Były przywódca Gambii, Yahya Jammeh, zakazał tej praktyki w 2015 r., ku zaskoczeniu aktywistów i bez publicznych wyjaśnień. Odkąd prawo weszło w życie, egzekwowanie go było rzadkie i tylko w dwóch sprawach wszczęto postępowanie karne.

W poniedziałek przed parlamentem Gambii zebrał się tłum mężczyzn i kobiet. Niektórzy nieśli transparenty protestujące przeciwko ustawie. Powstrzymywała ich policja w strojach bojowych.

W parlamencie Gambii, składającym się z 58 deputowanych, zasiada pięć kobiet

W parlamencie Gambii, składającym się z 58 deputowanych, zasiada pięć kobiet. Jeśli projekt ustawy zostanie przyjęty w drugim czytaniu, prawdopodobnie przejdzie też trzecią i ostatnią drogę w parlamencie. Następnie prezydent Adama Barrow podpisze ustawę.

Stany Zjednoczone wspierają aktywistów

Stany Zjednoczone wspierają aktywistów, którzy próbują położyć kres tej praktyce. Na początku tego miesiąca Biały Dom uhonorował aktywistkę z Gambii Fatou Baldeh Międzynarodową Nagrodą Kobiet Odwagi.

Przewodnicząca lokalnego Centrum Praw Kobiet i Przywództwa Fatou Jagne Senghore stwierdziła, że projekt ustawy „ma na celu ograniczenie praw kobiet i odwrócenie niewielkiego postępu poczynionego w ostatnich latach”. Prezes lokalnego Stowarzyszenia Kobiet Prawników, Anna Njie, stwierdziła, że „na podstawie dowodów medycznych udowodniono, że praktyka ta powoduje krzywdę”.

UNICEF podał, że w ciągu ostatnich ośmiu lat temu zabiegowi na całym świecie przeszło około 30 milionów kobiet, większość z nich w Afryce, ale część w Azji i na Bliskim Wschodzie.

Zabiegowi poddawane są dziewczęta w wieku od niemowlęctwa do okresu dojrzewania. W dłuższej perspektywie może prowadzić do infekcji dróg moczowych, problemów z miesiączką, bólu, zmniejszonej satysfakcji seksualnej i powikłań porodowych, a także depresji, niskiej samooceny i zespołu stresu pourazowego.

Procedura ta obejmuje częściowe lub całkowite usunięcie zewnętrznych narządów płciowych, często za pomocą takich narzędzi jak żyletki. Często wykonywany jest na dziewczynach, gdyż błędnie uważa się, że to kontroluje seksualność kobiety. Zabieg może spowodować poważne krwawienie i śmierć. Jest to nadal powszechna praktyka w niektórych częściach Afryki.

Jaha Dukureh, założycielka Safe Hands for Girls – lokalnej grupy, której celem jest położenie kresu tej praktyce, powiedziała The Associated Press, że obawia się, że w następnej kolejności mogą zostać uchylone inne przepisy chroniące prawa kobiet. Dukureh przeszła zabieg i patrzyła, jak jej siostra wykrwawia się na śmierć.

Społeczeństwo
Facebook i TikTok dozwolone od lat 16? Ustawa jest już w australijskim parlamencie
Społeczeństwo
Rosji brakuje pieniędzy na wojnę. Ale noworoczne imprezy będą huczne
Społeczeństwo
Samolot trafiony pociskiem. Ewakuowano pasażerów
Społeczeństwo
Agenci z Białorusi są w Polsce. Pokazujemy, jak działa wywiad Aleksandra Łukaszenki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Ujawniamy, jak Aleksander Łukaszenko umieścił agentów w Polsce