63-letni Valdemaras Valkiūnas był w wielu partiach, teraz jest w sejmowej frakcji opozycyjnej, populistycznej Partii Pracy. Jest też milionerem, dorobił się na Litwie oraz na sąsiedniej Łotwie - przede wszystkim w koncernie spożywczym. Do litewskiego Sejmu trafił dzięki zwycięstwu w prowincjonalnym konserwatywnym okręgu jednomandatowym na północnym krańcu kraju.
Jest nacjonalistą (w jego programie roi się od „litewskości”) i eurosceptykiem. Dał się też poznać jako przeciwnik sankcji nakładanych przez Zachód na Rosję. Oraz jako przeciwnik przyjmowania do NATO Szwecji, która, jego zdaniem, nie rozliczyła się z mordów i zniszczeń w czasie Potopu z XVII wieku.
Litewski poseł proponuje: Niech dzieci podziękują rodzicom pieniędzmi
Teraz Valkiūnas zaskoczył pomysłem obłożenia dorosłych dzieci obowiązkowymi alimentami wobec rodziców (5 procent dochodów na każde z nich).
Czytaj więcej
W badaniu „Gallup Global Emotions 2023” Polacy przyznają, że na co dzień rzadko doświadczają negatywnych emocji takich jak smutek, stres czy złość – pod tym względem jesteśmy w światowej czołówce. To jednak nie oznacza, że jesteśmy szczęśliwi.
- To byłoby takie podziękowanie rodzicom za ich trud, nieprzespane noce. Widzimy, ilu jest rodziców w starszym wieku, którzy dla dzieci poświęcili całe swoje życie, a dzisiaj muszą żyć w ubóstwie, ponieważ ich dzieci nie czują obowiązku, żeby im pomóc. Mamy mnóstwo starszych osób, które są samotne, bo ich pociechy wyjechały za granicę, a o starszych rodzicach nie pamiętają. Przypomną sobie o nich natomiast, gdy trzeba będzie przejąć ich majątek - tłumaczył Valdemaras Valkiūnas „Kurierowi Wileńskiemu”, polskiemu dziennikowi na Litwie.