USA: Czarnoskóry nastolatek postrzelony w głowę, bo pomylił dom

16-letni Ralph Yarl, czarnoskóry mieszkaniec Kansas City w stanie Missouri, został postrzelony w głowę i trafił do szpitala po tym, jak, chcąc odebrać swoich młodszych braci, wszedł nie do tego domu, do którego powinien i został zaatakowany przez właściciela.

Publikacja: 17.04.2023 14:16

Ralph Yar

Ralph Yar

Foto: Facebook

arb

Nastolatek miał doznać obrażeń zagrażających życiu, ale policja twierdzi, że jego stan jest stabilny.

Rodzina nastolatka wyjaśnia, że chłopak wszedł do niewłaściwego domu, chcąc odebrać swoich młodszych braci. Do pomyłki doszło w ubiegły czwartek, ok. godziny 22 czasu lokalnego.

Według nieoficjalnych doniesień chłopak miał zostać postrzelony w głowę, a następnie oddano w jego kierunku jeszcze jeden strzał, po tym jak upadł na ziemię.

Czytaj więcej

USA: Funkcjonariusz strzelił w plecy złodziejowi, który zasnął w samochodzie

Ciotka chłopaka, Faith Spoonmore, twierdzi, że nastolatek zdołał uciec, ale pomocy udzielono mu dopiero w trzecim domu, do którego zapukał.

Właściciel domu, który miał postrzelić nastolatka, trafił do aresztu, ale został już z niego zwolniony.

Prawnik Ben Crump, zajmujący się kwestiami związanymi z obroną praw człowieka, powiedział, że właściciel domu, który strzelał do nastolatka, był białym mężczyzną.

- Nie można uciec od roli jaką odegrała rasowa dynamika - stwierdził.

Ralph zasługuje na przyszłość, o której marzył

Faith Spoonmore, ciotka chłopca

Władze nie podały informacji na temat personaliów strzelającego ani jego rasy. Nie podano też ile razy nastolatek został postrzelony i jakich dokładnie obrażeń doznał.

Ze względu na obrażenia, jakich doznał nastolatek, policja nie mogła go jeszcze przesłuchać jako poszkodowanego.

W niedzielę, w związku z całą sprawą, w Kansas City doszło do demonstracji. Setki osób zebrało się przed domem, w którym Ralph miał zostać postrzelony.

Ciotka Ralpha mówi, że nastolatek był "fantastycznym dzieciakiem" i utalentowanym muzykiem, który chciał studiować inżynierię chemiczną. Jak dodaje chociaż stan zdrowia fizycznego chłopca nie jest obecnie zły to ma "długą drogę do przejścia mentalnie i emocjonalnie". - Trauma przez jaką przeszedł jest nie do wyobrażenia - stwierdziła kobieta.

- Ralph zasługuje na przyszłość, o której marzył - podkreśliła.

Za pośrednictwem strony GoFundMe ciotce chłopca udało się zebrać 700 tys. dolarów na koszty opieki medycznej nad nastolatkiem.

Nastolatek miał doznać obrażeń zagrażających życiu, ale policja twierdzi, że jego stan jest stabilny.

Rodzina nastolatka wyjaśnia, że chłopak wszedł do niewłaściwego domu, chcąc odebrać swoich młodszych braci. Do pomyłki doszło w ubiegły czwartek, ok. godziny 22 czasu lokalnego.

Pozostało 87% artykułu
Społeczeństwo
Facebook i TikTok dozwolone od lat 16? Ustawa jest już w australijskim parlamencie
Społeczeństwo
Rosji brakuje pieniędzy na wojnę. Ale noworoczne imprezy będą huczne
Społeczeństwo
Samolot trafiony pociskiem. Ewakuowano pasażerów
Społeczeństwo
Agenci z Białorusi są w Polsce. Pokazujemy, jak działa wywiad Aleksandra Łukaszenki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Ujawniamy, jak Aleksander Łukaszenko umieścił agentów w Polsce