W czasie gwałtownych, antyrządowych protestów w Ekwadorze, zginęło jak dotąd sześć osób. Uczestnicy protestów domagają się obniżenia cen paliwa i żywności.
Protesty rozpoczęły się 13 czerwca.
Lasso już wcześniej ogłosił wprowadzenie dopłat do nawozów. W październiku ceny paliwa w Ekwadorze zostały zamrożone na poziomie 2,55 dolara za galon benzyny i 1,90 dolara za galon oleju napędowego, co wygasiło pierwszą falę protestów.
Czytaj więcej
Raty kredytów rosną, zarówno złotówkowych, jak i walutowych, bo NBP wysokimi stopami próbuje zdławić inflację. Ta jednak ma się dobrze i powoduje wzrost cen, co prowadzi do spadku dochodów gospodarstw domowych. Ta sytuacja uderza najmocniej w najbiedniejszych. Im mniejszy dochód, tym większe cięcie wydatków, także na jedzenie.
Teraz ceny te zostaną obniżone o 10 centów - nadal jednak będą wyższe od poziomu, których domaga się organizacja rdzennych mieszkańców Ekwadoru, CONAIE, która organizuje protesty.