„COP26 dobiegł końca. Oto jego podsumowanie: bla, bla, bla” - napisała Thunberg na Twitterze, nie po raz pierwszy zresztą używają tego zwrotu.
Szwedzka aktywistka stwierdziła, że „prawdziwa praca ma miejsce poza tymi korytarzami”. „I nigdy się nie poddamy” - zapowiedziała.
Porozumienie na COP26 zostało zaakceptowane po wprowadzeniu łagodzących poprawek. Zmiana treści porozumienia klimatycznego została zaproponowana przez Indie w ostatniej chwili i dotyczyła kwestii stopniowego odchodzenia od węgla. Decyzja wywołała skargi państw szczególnie narażonych na skutki zmian klimatu. Zażądały one bardziej konkretnych deklaracji w kwestii zakończenia dofinansowywania paliw kopalnych.
Uczestnicy COP26 przyjęli zobowiązanie do zatrzymania średniego wzrostu temperatury na Ziemi w granicach 1,5 stopnia Celsjusza w stosunku do początku ery przemysłowej i do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Greta Thunberg tymczasem przytoczyła na Twitterze szacunki Climate Action Tracker, aby podkreślić, że świat wciąż jest daleki od takiego celu,