Do naszych czasów przetrwało 15 obrazów mistrza renesansu. Ten jest szesnasty.
„Zbawiciel świata” czyli „Salvator Mundi” to obraz olejny, namalowany na desce o wymiarach ok. 60 na 40 cm. przez Leonarda da Vinci w latach 1506–1513 dla króla Francji Ludwika XII. Dzieło przedstawia Chrystusa z prawą ręką wzniesioną do błogosławieństwa, a w drugiej trzymającego szklaną kulę - symbol świata. Przez 100 lat obraz uznawany był za zaginiony. Jego „znalazcą” został nowojorski marszand Robert Simon. W kwietniu 2005 roku wypatrzył na aukcji w malutkim domu aukcyjnym w Nowym Orleanie ów obraz, choć nie figurował jako dzieło wielkiego włoskiego mistrza, ale późniejsza praca jego ucznia Hollara (W pracowni Leonarda powstało około 20 wersji „Salvator Mundi”).
- Wiedziałem tylko, że to stare dzieło sztuki, które ma potencjał – wspomina marszand, który wylicytował obraz za 1175 dolarów.
Co ciekawe, wcześniej agentka Christie’s oglądając to samo dzieło stwierdziła: „Nie dla mnie”.
Potem obraz został poddany trwającej dwa lata konserwacji, w czasie której nabierano pewności, że to zaginione dzieło Leonarda. W 2009 roku pięciu ekspertów zostało poproszonych o wyrażenie zdania, czy tak rzeczywiście jest. Oprócz Martina Kempa, historyka sztuki z Oxfordu opiniowało jeszcze dwoje Amerykanów i dwoje Włochów.