Obecnie na Litwie nie ma ograniczeń na zatrudnienie cudzoziemców, a w zawodach, gdzie występuje deficyt chętnych, obowiązuje uproszczona procedura przyjmowania do pracy obywateli spoza Unii.
Od 1 stycznia 2021 r. Wilno wprowadza limity dla pracowników z krajów trzecich. Lista zawodów z deficytem na rynku pracy wciąż będzie obowiązywać, ale z kwotami na uproszczone zatrudnienie cudzoziemców. Po przekroczeniu limitu pracodawcy, chcący przyjąć do pracy Ukraińców, Białorusinów, Kirgizów itp. będą musieli otrzymać wszystkie wymagane pozwolenia.
Czytaj także: Litwa zaczyna wygrywać z Polską walkę o Białorusinów
- Kwoty wprowadzamy jedynie dla zawodów z deficytem na litewskim rynku pracy. Jeżeli zawodu na liście nie ma, to i nie ma limitu zatrudnienia - wyjaśniła Lorta Tumalawicziene z departamentu migracji litewskiego MSZ.
Dziwne to wyjaśnienie, bo wynika z niego, że tam, gdzie jest dość chętnych do pracy Litwinów, cudzoziemiec może skutecznie konkurować. Natomiast tam, gdzie pracowników brakuje, także obcym jest pod górkę.