Alkohol podczas pracy zdalnej? Szef będzie mógł nas sprawdzić

Planowane zmiany w Kodeksie Pracy, związane z pracą zdalną, przewidują między innymi możliwość kontroli trzeźwości pracowników, a także badania na obecność narkotyków. Regulują również kwestię wypadków przy pracy i wiele innych elementów, których obecnie w przepisach nie ma - informuje Business Insider Polska.

Aktualizacja: 12.05.2021 17:39 Publikacja: 12.05.2021 17:01

Alkohol podczas pracy zdalnej? Szef będzie mógł nas sprawdzić

Foto: Adobe Stock

Wszystko wskazuje na to, że praca zdalna na stałe wpisała się w systemy funkcjonowania wielu firm w Polsce. To, co jest efektem pandemii i lockdownu, może okazać się dobrym rozwiązaniem również wtedy, kiedy codzienne życie wróci do normy. Konieczne jest jednak uregulowanie zasad home office – jest to ważne zarówno z punktu widzenia pracodawców, jak i pracowników.

Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii wciąż jeszcze pracuje nad wprowadzeniem stosownych zmian do kodeksu pracy i ustaleniem standardów, które będą obowiązywały po ustąpieniu pandemii, kiedy przestaną działać tzw. regulacje covidowe. Podstawą ma być zdefiniowanie pracy zdalnej.

Obowiązkiem pracodawcy będzie dostarczenie pracownikowi materiałów i niezbędnych narzędzi pracy, chociaż dopuszczane są inne rozwiązania. Jeśli do pracy zdalnej będą wykorzystywane materiały i narzędzia pracy stanowiące własność pracownika, obie strony będą mogły zawrzeć porozumienie, określające zasady ich wykorzystywania. W takiej sytuacji pracownikowi będzie przysługiwał ekwiwalent (lub ryczałt) w wysokości ustalonej przez strony. Pracodawca powinien również pokryć koszty, bezpośrednio związane z wykonywaniem pracy zdalnej (m.in. koszty energii elektrycznej oraz dostępu do łączy komunikacyjnych).

W planie są też regulacje dotyczące kwestii związanych z BHP oraz szkoleń z BHP. Osoby pracujące w domach będą chronione przez przepisy o wypadkach przy pracy, ale przy uwzględnieniu prawa do prywatności.

Pracodawca będzie miał jednak prawo do kontroli pracownika pracującego zdalnie - informuje Business Insider Polska. Jak będzie to jednak wyglądało w praktyce – nie wiadomo. Wiadomo jednak, że pracownicy na home office nie będą mieli zlecanych prac potencjalnie niebezpiecznych, wykonywanych z użyciem niebezpiecznych, szkodliwych dla zdrowia bądź intensywnie brudzących czy pylących substancji. Prawdopodobieństwo wypadku przy pracy będzie więc ograniczone do minimum.

Nowelizacja Kodeksu Pracy ma również wprowadzić przepisy, które pozwoliłyby pracodawcom na wyrywkową i prewencyjną kontrolę pracowników zarówno pod kątem trzeźwości, jak i obecność środków odurzających.

W planach jest również unormowanie zasad, na jakich przeprowadzane byłyby takie kontrole, a także reguł, które regulowałyby kwestie dopuszczenia lub niedopuszczenia do pracy osób nietrzeźwych, lub będących pod wpływem narkotyków - pisze Business Insider Polska.

Wszystko wskazuje na to, że praca zdalna na stałe wpisała się w systemy funkcjonowania wielu firm w Polsce. To, co jest efektem pandemii i lockdownu, może okazać się dobrym rozwiązaniem również wtedy, kiedy codzienne życie wróci do normy. Konieczne jest jednak uregulowanie zasad home office – jest to ważne zarówno z punktu widzenia pracodawców, jak i pracowników.

Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii wciąż jeszcze pracuje nad wprowadzeniem stosownych zmian do kodeksu pracy i ustaleniem standardów, które będą obowiązywały po ustąpieniu pandemii, kiedy przestaną działać tzw. regulacje covidowe. Podstawą ma być zdefiniowanie pracy zdalnej.

Rynek pracy
Pomimo szturmu na oferty pracy firmom wciąż trudno o talenty
Rynek pracy
Brakuje pracowników w Królewcu. Rosja sięga po Hindusów
Rynek pracy
Jakich pracowników potrzebują firmy w Polsce
Rynek pracy
Płace rosną, ale kosztem miejsc pracy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rynek pracy
Świąteczny sezon w Polsce bez napływu Ukraińców. Kto ich zastąpi?