Wedlu raportu Economic Policy Institute na każde 10 osób, które dostały zasiłek dla bezrobotnych przypadają 4, które nie mają szans na wsparcie.
Według danych Departamentu Pracy między 22 marca a 18 kwietnia o zasiłki wystąpiło w sumie 21,5 mln Amerykanów. W ostatnim tygodniu kolejne 4,4 mln osób zgłosiło się po zasiłki. To już blisko 26,5 miliona osób.
Jednak według raportu EPI dodatkowe 8,9 - 13,9 miliona ludzi jest całkowicie poza systemem rynku pracy - nie tylko nie mają zatrudnienia, ale także zasiłku - informuje agencja Reutera. System internetowej aplikacji i pomocy dla bezrobotnych okazał się niewydolny i wiele osób sobie z nim nie radzi. Nie są w stanie wypełnić dokumentów, a nawet jeśli im się to uda to nie dostają informacji zwrotnej. Część bezrobotnych tygodniami czeka na jakiekolwiek informacje z urzędu pracy. Nie wiedzą czy nie otrzymali zasiłku, czy też ich dokumentu gdzieś zaginęły.
Nie działa infrastruktura informatyczna, a w wielu hrabstwach brakuje osób do obsługi internetowego systemu rejestracji i przyznawania zasiłków.