Rekrutacja pracowników na sezonowej huśtawce

Po ożywieniu w lipcu, sierpień zmniejszył wybór ogłoszeń o pracy opublikowanych w polskim internecie. Przyczynił się do tego kończący się sezon wakacyjnych zajęć.

Publikacja: 09.09.2024 04:30

Tylko co dziesiąty pracodawca nie stosuje dzisiaj cyfrowych narzędzi i technologii wspierających rek

Tylko co dziesiąty pracodawca nie stosuje dzisiaj cyfrowych narzędzi i technologii wspierających rekrutację i wdrożenie nowych pracowników.

Foto: Adobe Stock

Lipcowe odbicie w ofertach pracy okazało się niezbyt trwałe – wynika z analizy Adecco Group, która obok portali pracy obejmuje także media społecznościowe.„Rzeczpospolita” jako pierwsza opisuje dane, według których liczba ogłoszeń na portalach rekrutacyjnych (która w lipcu wzrosła do powyżej 300 tys.) w ubiegłym miesiącu ponownie zmalała – do 286,5 tys. Spadki widać praktycznie we wszystkich największych branżach.

Jedynie handel detaliczny utrzymał się w sierpniu na podobnym poziomie rekrutacji co miesiąc wcześniej. Z kolei największe, 8–9-proc. spadki liczby oferty pracy w porównaniu z lipcem mogły odczuć w zeszłym miesiącu osoby szukające zatrudnienia w finansach i w budownictwie. O 6 proc. zmniejszyła się liczba ofert w branży inżynieryjnej, która jednak zapewniła w zeszłym miesiącu największy wybór propozycji pracy (prawie 32 tys.). Spadek było widać w IT, gdzie opublikowano 31 tys. ofert, o 7 proc. mniej w porównaniu z lipcem.

Jak jednak zaznacza Anna Jaglińska-Prawdzik, szefowa komunikacji i autorka analiz rynku pracy w firmie rekrutacyjnej Awareson, liczba ogłoszeń to tylko jeden ze wskaźników, jakie należy obserwować w branży IT, gdzie około połowy procesów rekrutacyjnych odbywa się poza ogłoszeniami.

Łącznie w polskim internecie ogłoszeń rekrutacyjnych było w sierpniu o 5 proc. mniej niż miesiąc wcześniej i o 3,5 proc. mniej niż rok wcześniej. Jednym z powodów tej zmiany mógł był spadek zapotrzebowania na kończące się letnie prace sezonowe w turystyce czy w gastronomii. Drugi powód to sezon urlopów, który ogranicza aktywność rekrutacyjną sporej części pracodawców i kandydatów do pracy.

Katarzyna Zimińska z Adecco Group ocenia, że 5-proc. sierpniowy spadek liczby ogłoszeń w stosunku do lipca może wskazywać na rozpoczynające się w wielu firmach przygotowania do końcówki roku. Jak przypomina, lipcowe ożywienie na rynku pracy było związane przede wszystkim z pracami sezonowymi. Największe zapotrzebowanie na nowych pracowników obserwowaliśmy wtedy w inżynierii, IT, logistyce, produkcji i w budownictwie. Teraz natomiast w każdej z tych branż zauważamy spadki, co może oznaczać, że firmy zaplanowały już procesy rekrutacyjne i będą ostrożniej podchodziły we wrześniu i w październiku do rozbudowania swoich zespołów – twierdzi Katarzyna Zimińska, dodając, że ten trend jest widoczny nie tylko w Polsce, ale także na świecie. W tym w Niemczech, gdzie mierzony przez ifo Institute barometr zatrudnienia spadł w sierpniu do 94,8 pkt ( z 95,3 pkt w lipcu), co eksperci ifo tłumaczą osłabieniem niemieckiej gospodarki.

W USA najnowsze dane Departamentu Pracy pokazały, że przy lekkim spadku bezrobocia, w sierpniu przybyło tam 142 tys. miejsc pracy. To o 18 tys. mniej, niż prognozowali analitycy, choć nieco więcej niż w lipcu. Bardziej pesymistyczne dane z rynku pracy w USA pokazało badanie ADP – firmy usług HR; według nich prywatne firmy zatrudniły w sierpniu tylko 99 tys. pracowników, najmniej od początku 2021 r.

Trochę optymizmu przynosi najnowszy odczyt wskaźnika PMI dla polskiego przemysłu, który w sierpniu wzrósł do 47,8 pkt, czyli o 0,5 pkt w porównaniu z lipcem br. Jak komentował Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan, ten wynik wskazuje, że przemysł nadal jest w zawieszeniu,

Ekspert zaznaczał jednak, że w połączeniu z oczekiwaniami co do przyszłej produkcji oraz rzeczywistymi, historycznymi odczytami GUS wyłania się relatywnie dobry obraz sektora przemysłowego na tle tego Europy Zachodniej.

Lipcowe odbicie w ofertach pracy okazało się niezbyt trwałe – wynika z analizy Adecco Group, która obok portali pracy obejmuje także media społecznościowe.„Rzeczpospolita” jako pierwsza opisuje dane, według których liczba ogłoszeń na portalach rekrutacyjnych (która w lipcu wzrosła do powyżej 300 tys.) w ubiegłym miesiącu ponownie zmalała – do 286,5 tys. Spadki widać praktycznie we wszystkich największych branżach.

Jedynie handel detaliczny utrzymał się w sierpniu na podobnym poziomie rekrutacji co miesiąc wcześniej. Z kolei największe, 8–9-proc. spadki liczby oferty pracy w porównaniu z lipcem mogły odczuć w zeszłym miesiącu osoby szukające zatrudnienia w finansach i w budownictwie. O 6 proc. zmniejszyła się liczba ofert w branży inżynieryjnej, która jednak zapewniła w zeszłym miesiącu największy wybór propozycji pracy (prawie 32 tys.). Spadek było widać w IT, gdzie opublikowano 31 tys. ofert, o 7 proc. mniej w porównaniu z lipcem.

Rynek pracy
Pomimo szturmu na oferty pracy firmom wciąż trudno o talenty
Rynek pracy
Brakuje pracowników w Królewcu. Rosja sięga po Hindusów
Rynek pracy
Jakich pracowników potrzebują firmy w Polsce
Rynek pracy
Płace rosną, ale kosztem miejsc pracy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rynek pracy
Świąteczny sezon w Polsce bez napływu Ukraińców. Kto ich zastąpi?