Jedenaście organizacji przedsiębiorców apeluje do władz centralnych o „przychylne podejście do legalnej zrównoważonej imigracji zarobkowej”. Ich zdaniem potrzebna jest strategia migracyjna, by Polska miała przewidywalną i stabilną politykę migracyjną, ale musi się zmienić sposób działania administracji – odblokowanie procedur wizowych. „Rzeczpospolita” jako pierwsza opisuje apel przedsiębiorców.
Przedsiębiorcy przypominają, że pomimo niskiego bezrobocia (5 proc.) i rekordowej liczby pracujących w gospodarce (ponad 17 mln osób) to coraz częściej firmom brakuje pracowników. I będzie ich potrzebnych coraz więcej choćby ze względów demograficznych. „Niezależnie, czy mówimy o sektorze IT, gdzie wg danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego brakuje ok. 150 tys. specjalistów, czy o branży transportowej poszukującej mniej więcej tej samej liczby, również ok. 150 tys., zawodowych kierowców. Z brakami mierzą się również sektory takie jak sądownictwo, przemysł, produkcja, branża budowlana, czy HoReCa” – napisali pracodawcy. I dodali: „Będzie nas zbyt mało. Jednocześnie rosnąć będą nie tylko potrzeby biznesu, lecz również presja na system ubezpieczeń społecznych, opieki zdrowotnej, czy innych usług publicznych. Aby skutecznie rozwiązać te napięcia, nie mamy i nie będziemy mieli innego wyjścia, niż dalej korzystać z legalnej imigracji zarobkowej”.
Czytaj więcej
Przedsiębiorcy obawiają się, że wkrótce zabraknie im pracowników. Ich napływ z Ukrainy już hamuje, a rząd pod naciskiem społecznym może jeszcze zaostrzyć politykę imigracyjną.
Zwracają uwagę na to, że „imigranci w Polsce pracują, nie są klientami systemu świadczeń społecznych, przyczyniają się do tworzenia naszego dobrobytu i odpowiadają za istotną część wzrostu gospodarczego”.
Ich zdaniem potrzebna jest „legalna zrównoważona imigracja zarobkowa”. Zauważają, że kolejnymi elementami powinna być aktywizacja różnych grup osób, które z różnych powodów nie są aktywne na rynku pracy (między innymi osób niepełnosprawnych, seniorów, kobiet po urlopie macierzyńskim).