Graficzka podpisująca się na portalu X jako Petrichor (@samoniniko) opisała, jak została zwolniona drugiego dnia pracy, gdy szef uznał, że wykonała za mało wizualizacji produktów, czyli dziewięć zamiast piętnastu. Jak tłumaczy, powodem wolniejszego tempa pracy było to, że pracowała na nowym dla siebie programie graficznym, czego przedstawiciele firmy mieli być świadomi.
Szef radomskiej agencji reklamowej Giftpol Dariusz Jabłoński zapytał graficzki, czy zrobiła 5 wizualizacji przez cały dzień, ta zaś sprostowała, że zrobiła ich dziewięć, ponieważ nadal uczy się nowego programu. Jak wyjaśniła Petrichor w dyskusji, która wywiązała się na portalu X, standardem na tym stanowisku wśród doświadczonych pracowników jest 15 wizualizacji.
Na jej słowa Dariusz Jabłoński odpowiedział słowami: „coooooo proszeeeeeeee. Chyab pani żartuje. To dziekuje do widzenia. ja nie place za naukę” (pisownia oryginalna).
Zapis rozmowy stał się już wiralem w internecie. Internauci oskarżają firmę o fatalne warunki pracy i skandaliczne traktowanie pracowników. Zrzuty ekranu z rozmowy z byłym już pracodawcą mają 7 tys. polubień i blisko 200 podań dalej. Kolejny wpis użytkowniczki portalu X, że szuka nowej pracy zdobył 2 tys. polubień.