Polacy boją się robotów. Komu mogą odebrać pracę?

Już co trzeci ankietowany Polak boi się, że w przyszłości maszyny odbiorą mu stanowisko pracy a ponad czterech na dziesięciu obawia się, że sztuczna inteligencja może zawładnąć światem.

Publikacja: 10.11.2022 13:45

Polacy boją się robotów. Komu mogą odebrać pracę?

Foto: Adobe Stock

Największymi pesymistami są młodzi ludzie, do 25 roku życia. Wśród nich niemal połowa obawia się, iż w przyszłości maszyny zastąpią ich na obecnym stanowisku pracy. Oni też najczęściej przewidują, że rozwój sztucznej inteligencji spowoduje ogólny wzrost bezrobocia - wynika z najnowszego sondażu serwisu kariery LiveCareer Polska, który objął 1129 osób w różnym wieku i na różnym etapie kariery. Łącznie prawie co trzecia z nich (32 proc.) obawia się negatywnego efektu robotyzacji czy automatyzacja na swoje zatrudnienie, czyli tego, że robot odbierze im pracę.

Czytaj więcej

Te zawody przyszłości odmienią rynek pracy

Bezrobotni przez automatyzację

Dowodzi to, że wraz z postępem automatyzacji w firmach rosną obawy pracujących Polaków przed jej skutkami. Jeszcze przed dwoma laty co dziesiąty z pracowników oceniał w barometrze agencji zatrudnienia Personnel Service, że automatyzacja czy robotyzacja w jego firmie może odebrać mu pracę. Rok później- już co piąty (20 proc.) teraz, w sondażu Live Career, prawie co trzeci Polak dostrzega rosnącą konkurencję robotów.

Przy czym 8 proc. z tej grupy twierdzi, że już teraz maszyny wykonują większość jego pracy a co piąty przewiduje, że przejmą jego stanowisko w ciągu najbliższych pięciu lat. W tegoroczny barometrze Personnel Service już 17 proc. pracowników, że znają kogoś, kto w ciągu ostatniego roku stracił pracę w wyniku automatyzacji wdrożonej w firmie.

-Badania wskazują, że około połowę wszystkich czynności zawodowych już teraz dałoby się zautomatyzować. Choć oczywiście, musiałoby to być zgodne z prawem, opłacalne i zaakceptowane przez ludzi - komentuje Żaneta Spadło, ekspertka kariery LiveCareer Polska i autorka badania. Przypomina, że według ekspertów, pierwsza fala automatyzacji obejmie głównie osoby z wyższym wykształceniem, a druga i trzecia - pracowników fizycznych. Ostatecznie z rynku może zniknąć nawet 700 zawodów- jak prognozował raport Freya i Osborna z Oxford University z 2013 roku.

Czytaj więcej

Nowe technologie nie zabiorą pracy, ale wymuszą zmiany kompetencji

Powtórka z historii

Nic więc dziwnego, że ponad 63 proc. uczestników sondażu Live Career, uważa, że rozwój sztucznej inteligencji spowoduje ogólny wzrost bezrobocia, zaś wśród młodych ludzi (do 25.roku życia) takie obawy ma aż 79 proc. badanych. Ponad 41 proc. wszystkich badanych boi się też, że sztuczna inteligencja zawładnie światem a ośmiu na dziesięciu uważa, że rozwój technologii powinien być regulowany prawnie, by chronić obecne miejsca pracy.

- Pamiętajmy jednak, że takie sytuacje zdarzały się w historii już wielokrotnie, a „stare” profesje były zastępowane nowymi- przypomina Żaneta Spadło. Na ten drugi efekt robotyzacji – czyli powstanie milionów nowych miejsc pracy coraz częściej zwracają uwagę eksperci. Według raportu World Economic Forum z 2020 roku, wprawdzie do 2025 roku automatyzacja doprowadzi na świecie do likwidacji 85 milionów miejsc pracy, ale jedocześnie rewolucja robotów stworzy 97 milionów nowych stanowisk.

Z kolei zdaniem autorów tegorocznego raportu Forrester Research, do 2032 tylko w USA zniknie przez automatyzację aż 11 mln miejsc pracy. Jednak realnie ubędzie jedynie 1,42 mln z nich, bo wynikiem automatyzacji będą miliony nowych stanowisk, tyle że wymagających nowej wiedzy i nowych umiejętności.

Czytaj więcej

Zaskakujący trend. Teraz to człowiek może zastąpić robota

Lęk pracownika, nadzieje konsumenta

Ponad jedna trzecia z 37 proc. uczestników sondażu Live Career, którzy nie boją się, że rozwój technologii spowoduje wzrost bezrobocia, zwraca uwagę, że roboty ułatwią ludziom obecną pracę. I już to coraz częściej robią. Na to liczy większość badanych; aż 84 proc. z nich uważa, że sztuczna inteligencja powinna tylko pomagać obecnym pracownikom, a nie ich zastępować.

Wiele osób jest też gotowych na zmianę - 47 proc. badanych Polaków twierdzi, że podnieśliby swoje kwalifikacje, żeby kontrolować pracę robotów. Kolejne 28 proc. wolałoby zmienić zawód lub branżę.

Autorka badania zwraca uwagę, że o ile jako pracownicy często boimy się automatyzacji i AI, to już jako konsumenci zwykle ją doceniamy. Aż 73 proc. uczestników sondażu, jako konsumenci popiera robotyzację i automatyzację pracy a ponad dwie trzecie ocenia, że poprawi ona jakość naszego życia.

Czytaj więcej

Roboty ruszą teraz do polskich fabryk

Największymi pesymistami są młodzi ludzie, do 25 roku życia. Wśród nich niemal połowa obawia się, iż w przyszłości maszyny zastąpią ich na obecnym stanowisku pracy. Oni też najczęściej przewidują, że rozwój sztucznej inteligencji spowoduje ogólny wzrost bezrobocia - wynika z najnowszego sondażu serwisu kariery LiveCareer Polska, który objął 1129 osób w różnym wieku i na różnym etapie kariery. Łącznie prawie co trzecia z nich (32 proc.) obawia się negatywnego efektu robotyzacji czy automatyzacja na swoje zatrudnienie, czyli tego, że robot odbierze im pracę.

Pozostało 88% artykułu
Rynek pracy
Pomimo szturmu na oferty pracy firmom wciąż trudno o talenty
Rynek pracy
Brakuje pracowników w Królewcu. Rosja sięga po Hindusów
Rynek pracy
Jakich pracowników potrzebują firmy w Polsce
Rynek pracy
Płace rosną, ale kosztem miejsc pracy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rynek pracy
Świąteczny sezon w Polsce bez napływu Ukraińców. Kto ich zastąpi?