Tylko 15 proc. Polaków studiujących za granicą zadeklarowało, że zamierza po studiach pracować w Polsce. Co więcej, ich koledzy i koleżanki studiujący w kraju często planują emigrację, a niemal połowa z nich (46 proc.) myśli o karierze za granicą – wynika z badania fundacji Poland 2.0 i firmy doradztwa strategicznego Boston Consulting Group, które przedstawiono podczas sobotniej konferencji Poland 2.0 Summit w Londynie.
– Może to oznaczać drenaż talentów – przyznał Adam Grzyb, dyrektor rekrutacji w BCG Polska, zwracając uwagę na inne wyzwanie związane z wojną w Ukrainie i kryzysem gospodarczym. Aż siedmiu na dziesięciu uczestników badania przyznaje, że ostatnie zmiany geopolityczne i gospodarcze odbiły się negatywnie na ich psychice, a co trzecia z osób myślących o pracy poza Polską twierdzi, że na te plany wpłynęła wojna w Ukrainie.
Drogi Londyn
– Jako pracodawcy musimy teraz wesprzeć młodych ludzi, by pomóc im sprostać tym nowym wyzwaniom – zaznacza dyr. Grzyb. Według niego polskie firmy muszą się zastanowić, jak przyciągnąć i rozwijać najlepsze talenty, o które zabiega dzisiaj cały świat.
O potencjale młodych talentów z Polski, ale także z Ukrainy, dużo mówiono podczas tegorocznej 8. edycji konferencji Poland 2.0 Summit, którą organizują polscy studenci z wiodących europejskich uczelni przy współpracy partnera strategicznego – BCG. „Rzeczpospolita” była patronem medialnym wydarzenia, w którym w tym roku uczestniczyło ok. 450 osób – głównie polscy studenci w Wielkiej Brytanii.