Wcielenie dzieci do ochotniczej policji, która ma chronić wioskę przed atakami przestępców to najnowszy dowód na to, że w niektórych częściach kraju państwo nie radzi sobie ze zorganizowaną przestępczością - pisze Reuters.
Dzieci z wioski w stanie Guerrero mówią, że „nie mogą się uczyć z powodu bezprawia”
Nastolatkowie z Ayahualtempa zostali uzbrojeni w strzelby i pałki. Z zakrytymi twarzami chłopcy i dziewczęta, którzy dołączyli do ochotniczej policji, pojawili się na szkolnym boisku, po czym zaczęli patrolować ulice wioski.
- Nie możemy się uczyć z powodu bezprawia — powiedział jeden z nastolatków z którym rozmawiała telewizja „Milenio”.
Chłopiec mówił, że po kilku otrzymanych lekcjach nauczył się obsługi broni palnej.
Dzieci mówią, że "nie mogą się uczyć z powodu bezprawia"