Dubaj walczy o turystów. Alkohol będzie dużo tańszy

Od 1 stycznia 2023 w Dubaju nie obowiązuje już 30-procentowa akcyza na alkohol. W ten sposób władze emiratu chcą zachęcić turystów, którzy chcieliby tam wypocząć.

Publikacja: 02.01.2023 12:11

Świętowanie Nowego Roku w Dubaju, 31 grudnia 2022 r.

Świętowanie Nowego Roku w Dubaju, 31 grudnia 2022 r.

Foto: AFP

Zniesione zostały również opłaty za koncesje zezwalające na sprzedaż wyrobów alkoholowych, więc punktów sprzedaży napojów z procentami będzie więcej, zaś konkurencja wymusi kolejne obniżki cen.

To kolejne posunięcie dubajskich władz, które stawiają na zwiększenie udziału usług w PKB, zwłaszcza na turystykę, ale i stworzenie idealnych warunków dla ekspatów pracujących zdalnie. W obliczu rosnącej konkurencji ze strony sąsiadów z Zatoki Perskiej, takich jak Arabia Saudyjska i Katar, rząd wprowadził w ciągu ostatnich kilku lat szereg zmian, aby stać się bardziej atrakcyjnym dla obcokrajowców do życia i pracy.

Alkohol już wcześniej był dostępny w Dubaju. Jedynym ogranicznikiem była cena, bo kufel piwa kosztował nawet ponad 15 dolarów w restauracjach, a ceny butelki wina startowały od ponad 100 dolarów. To skłoniło wielu mieszkańców do wyjazdów do innych emiratów, takich jak Umm Al Quwain, około 80 kilometrów od Dubaju, gdzie ceny są znacznie niższe.

Czytaj więcej

Mundial. Spektakl starannie wyreżyserowany

Jeden z dwóch dubajskich dystrybutorów alkoholu, Maritime and Mercantile International, poinformował o zniesieniu podatku serią reklam przedstawiających zakończenie długiej podróży. Inny powiązany z państwem dystrybutor, African & Eastern, obniżył ceny jeszcze przed sylwestrem, aby pokazać konsumentom, ile trzeba będzie zapłacić po zniesieniu podatku od sprzedaży.

Obie firmy poinformowały, że licencje na alkohol, które kosztują około 70 dolarów rocznie, będą teraz bezpłatne. Nadal będą one jednak potrzebne, ponieważ Zjednoczone Emiraty Arabskie ograniczają muzułmanom kupowanie alkoholu.

Emigranci stanowią ponad 80 proc. z 10-milionowej populacji Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Dubaj jest największym skupiskiem profesjonalistów z zagranicy i bliskowschodnim centrum turystyki.

W ciągu ostatnich dwóch lat władze ZEA wprowadziły szereg działań mających na celu poluzowanie ograniczeń socjalnych. Tydzień roboczy to czas od poniedziałku do piątku, a nie od niedzieli do czwartku. Zniesiony został zakaz wspólnego mieszkania par, które nie są małżeństwem. Złagodzone zostały także przepisy imigracyjne, wprowadzono „złote wizy” pozwalające obcokrajowcom pracować, mieszkać i studiować bez konieczności posiadania sponsora w kraju.

Alkohol jest nadal całkowicie zakazany w Arabii Saudyjskiej, gdzie zwycięzcy tegorocznego Rajdu Dakar, tak samo jak w latach poprzednich, będą mogli na podium oblewać się kombuczą, a nie szampanem, jak to było w poprzednich edycjach. W innych krajach regionalnych, w tym w Katarze i Omanie, jest wysoko opodatkowany i trudno dostępny. Jak trudno okazało się podczas turnieju piłkarskiego o Puchar Świata, kiedy główny sponsor Budweiser otrzymał zakaz sprzedaży piwa w strefie kibica w pobliżu stadionów.

Podatki od sprzedaży alkoholu były ważnym źródłem dochodów rządu Dubaju. Skutki ich zniesienia mogą zostać częściowo zrekompensowane przez 9-procentowy federalny podatek od osób prawnych, który zostanie wprowadzony w czerwcu. Szybkie odbicie gospodarcze miasta po pandemii koronawirusa pobudziło również kluczowe sektory, takie jak turystyka i nieruchomości, co przynajmniej częściowo zrekompensuje spadek dochodów ze sprzedaży alkoholu.

30-procentowy narzut zostanie zniesiony na rok, a decyzja jest postrzegana jako okres próbny. W tym czasie nadal będzie obowiązywał 5-procentowy podatek na sprzedaż alkoholu.

Zniesione zostały również opłaty za koncesje zezwalające na sprzedaż wyrobów alkoholowych, więc punktów sprzedaży napojów z procentami będzie więcej, zaś konkurencja wymusi kolejne obniżki cen.

To kolejne posunięcie dubajskich władz, które stawiają na zwiększenie udziału usług w PKB, zwłaszcza na turystykę, ale i stworzenie idealnych warunków dla ekspatów pracujących zdalnie. W obliczu rosnącej konkurencji ze strony sąsiadów z Zatoki Perskiej, takich jak Arabia Saudyjska i Katar, rząd wprowadził w ciągu ostatnich kilku lat szereg zmian, aby stać się bardziej atrakcyjnym dla obcokrajowców do życia i pracy.

Pozostało 82% artykułu
Przemysł spożywczy
Koniak do Chin luzem w kontenerach. Załoga w Cognac strajkuje
Przemysł spożywczy
Rosjanie skopiowali pomysł Donalda Trumpa. Nowa marka wódki na rynku
Przemysł spożywczy
Sposób na drogi nabiał? Nasłać prokuraturę. Takie rzeczy tylko w Rosji
Przemysł spożywczy
Cena masła. Ile może kosztować w święta? „Zbliżamy się do 10 zł”
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przemysł spożywczy
Polacy szukają oszczędności, także w przypadku żywności